chociaż tak na prawdę nigdy byłem uzależniony, a piję od święta bardzo, bardzo rzadko (wesela, imieniny, sylwester)
Teraz się mnoży różne odchylenia psychiczne tylko po to, by firmy farmaceutyczne zarabiały. Nikt się nie rodzi alkoholikiem, nawet gdy jego matka nim była.
nie słyszałam o żadnych lekach na DDA, więc nie sądze żeby ktoś zarabiał na tworzeniu takiej kategorii. A że bycie dzieckiem alkoholika to zostawia w człowieku ślad to chyba nie odkrycie Ameryki.
Nie widze powiazania miedzy DDA a firmami farmaceutycznymi. Z mila checia poczytam sobie Twoje argumenty, postaraj sie, moze zmienisz moje zdanie :)