Film warty polecenia, wyśmienita gra aktorska, szacunek za dużą odwagę nie tylko dla Roberta Więckiewicza, ale wszystkich aktorów. Oglądając film, sama czułam jakbym była w alkoholowym ciągu. Jak mówi sam reżyser w filmie czułam trzy etapy emocjonalne: najpierw rozbawienie, potem zniesmaczenie i w końcu refleksję. Myślę, że film idealnie pokazuje nasz realia, może z tej bardziej ekstremalnej strony, ale warto zauważyć odzwierciedlenie w rzeczywistości.
nie warto, bo to tylko film opowiadający historię człowieka uzależnionego od alkoholu. uważasz, że Requiem dla snu pokazuje amerykańskie realia? czy po prostu losy fikcyjnych bohaterów? w takim razie polecam nabrać dystansu do polskiego kina.
uważasz, że uzależnienie od alkoholu jest czymś mało ważnym? Może masz to szczęście i nie spotkałaś/spotkałeś się z tego typu problemem. Myślę, że film pokazuje jedną z cząstek realności w jakiej żyjemy, nie uważam, że wszyscy mają tak ekstremalny problem z piciem, ale to nie jest ważne. Każdy rodzaj uzależnienia rujnuje człowieka i osoby w jego najbliższym otoczeniu. Jeśli chodzi o Requiem dla snu to jeszcze inny temat do dyskusji. Każdy widzi świat przez pryzmat swoich doświadczeń. Życze abyś takich problemów nie miał/ nie miała :) Pozdrawiam
nie wiem na jakiej podstawie wysunęłaś wniosek, że uważam uzależnienie od alkoholu za mało ważne zjawisko. ja jedynie sprzeciwiam się traktowaniu tego filmu jako obraz polskiej rzeczywistości. właśnie przeczytałam w jakiejś recenzji słowa: "Smarzowski ponownie ukazuje brutalną prawdę o Polsce i Polakach." - osoba, która to napisała naprawdę musi mieć coś z głową. tutaj narodowość bohatera nie ma nic do rzeczy, film jest polski więc i akcja toczy się w Polsce, ale historia jest bardzo uniwersalna - to jest obraz ludzi, którzy przez swój nałóg osiągają dno - są w stanie poświęcić miłość, kraść, spać we własnych rzygach itp. bo ich życiem rządzi butelka wódki.
No i wnioski. Ze statystyk wynika, że piją nie tylko mężczyźni ale i coraz więcej kobiet. Raz w miesiącu pije 23% kobiet. Dwa do trzech razy w miesiącu pije 23% kobiet i 20% mężczyzn. Jeden do dwóch razy w tygodniu pije 16% kobiet i 37% mężczyzn. Codziennie lub prawie codziennie pije 2% kobiet i 11% mężczyzn (ogółem 7%). Osobiście uważam temat filmu za ważny. Jednym film się podoba bardziej, innym mniej ale myślę, że niektórych ostrzeże i może komuś pomoże. Ja zwróciłam jeszcze uwagę na to, że tak trudny temat przedstawiono w sposób kulturalny, przyzwoity.