bo taka jest Polska niestety,
nie wiem czy Smarzowski zdązy nakręcić filmy o wszystkich naszych patologiach, teraz proponuję tzw. wymiar sprawiedliwości

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,opage,3,title,Dramat-w-Suwalkach-nastolatek-pop elnil-samobojstwo-w-Miejskim-Centrum-Interwencji-Kryzysowej,wid,16320560,wiadomo sc.html#opinie

Typowo polski ból dupy jeszcze przed premierą - to jest dopiero smutne. O tym powinien być następny, ciężki, brudny i wulgarny film Smarzowskiego. Przypominam, że żyjemy w teoretycznie wolnym kraju i idąc do kina istnieje coś takiego jak repertuar, gdzie można wybrać coś pod swój gust. Nikt nie każe oglądać "patologii" Smarzowskiego, pozdrawiam.

masz kolego racje, więc dlaczego czepiasz się naszych opinii, przecież możesz tego nie czytać, nie myśleć o tym. Cytuje Ciebie: Nikt nie każe czytać "opinii" pendzla, pozdrawiam.

Chodziło mi o krytykę filmów, których się nie obejrzało, a nie krytykę postów na forum.

Film dotyczy choroby alkoholowej, nie szkaluje ogółu polskiego społeczeństwa... I może spojrzałbyś na to właśnie z tej strony, bo alkoholizm to nie tylko polski problem ale problem każdej nacji i każdej warstwy społecznej.

W przeciwieństwie do "Chłopaki Nie płaczą" filmy Smarzowskiego są naprawdę dobre i zapierają wręcz dech w piersiach. Za to jeżeli mamy w Polsce mieć nawał pozytywnego kolorowego komediowego chłamu z TVN, ja już wolę dobrze zrobione smuty. Jeżeli film jest rzeczywiście o fałszywych stereotypach to potraktuję go jako dobrze zrobioną fikcję, jeżeli zobaczę w nim rzeczywiste otoczenie potraktuje jako studium nat polską mentalnością. Nikt nie musi na siłę ubarwiać sobie życia i się oszukiwać. Każdy widzi jakie jest.

nie ma innej alternatywy? tylko tvnowksie komedyjki kontra społeczno psychologiczne dramaty? żeby nie było lubie dramaty Smarzowskiego, ale kiedyś kręcono dobre komedie i obyczaje zanim ktoklolwiek słyszał o tvn

też tęsknię za dobrze zrobionym pozytywnym tematem, bez tych szaro-burych, dobijających klimatów. Smarzowski jest dobry w tym co robi, więc trzymam kciuki za sukcesy jego filmów, ale czekam na twórców dobrych komedii i obyczajów.

ja również, pozdrawiam

"Chłopaki nie płaczą" może technicznie nie był tak dobrze zrobiony jak filmy Smarzowskiego, ale w kategorii KOMEDIA jak najbardziej sprawdza się bardzo dobrze, mało tego film przetrwał próbę czasu i nadal jest dla widza atrakcyjny i śmieszny.
Celowo podkreśliłam kategorię, bo większość konfliktów wynika z tego, że albo nie rozpoznajemy albo zapominamy brać jej pod uwagę, to tak jakby porównywać gruszki z jabłkami.
Pewnie, że w ramach danej kategorii mamy dzieła mniej lub bardziej udane, mniej lub bardziej ambitne, ale błagam o zwracanie na to uwagi, wtedy dyskusje o filmie będą o wiele ciekawsze i bardziej świadome.

Uważam, że reżyser chce zniechęcić do nadmiernego picia i/lub uprzedzić czym to się może skończyć. Według mnie nie pokazano tam całej ciemnej strony alkoholizmu. Jeden z kolegów w pracy (ułomny, garbaty) pił chociaż miał cukrzycę. Dostawał czasem ataków groźnych dla życia. Inny miewał tygodniówki, tj. znikał na tydzień i włóczył się po melinach. Ponadto bywają agresywni alkoholicy, niebezpieczni dla innych. Znałam jednego, który z ostrym narzędziem (nóż lub siekiera) gonił żonę lub dobijał się do sąsiadów (jak żona do nich uciekła). Wiemy też, że niektórzy znani artyści zapili się na śmierć. Nadmierne picie to nie zabawa, a alkoholizm to nieuleczalna choroba. Alkoholikiem jest się do końca życia, nawet jak się przestanie pić. Uważam film za potrzebny. Może niektórym osobom da on do myślenia.

Agnieszka Kotulanka aktorka grająca Elżbietę Lubicz wyleciała z Klanu, bo na zdjęcia przychodziła pijana, albo wcale nie docierała. Taki świeży przykład z życia aktorki:)

Wypadałoby się bardziej doinformować. Kotulanka nie gra Elżbiety tylko Krystynę,żonę Pawła Lubicza.

Taki ze mnie fan klanu:) dzięki

Czyli jaki byłby według Ciebie patriotyczny film?

Wojenny? Ale bez gwałtów, obozów, śmierci, sk***ństwa i brutalności to wyjdą popłuczyny w stylu kina lat 60...dziś tak sie nie kręci

typowo, zamiast iść do przodu roztrząsamy jakieś stereotypy, druga wojnę i inne cuda, mam wrażenie że te filmy są robione, bo to sie gdzieś tam sprzeda ... tez już mnie mierzi ten obraz poloczka-pijoczka

ktos kto odbiera film o pijaku jako odniesienie do stereotypu ma chyba jakieś kompleksy. Przecież problem alkoholizmu można dostrzec nie tylko w Polsce więc po co mówić, że to stereotyp skierowany w stronę polaków. Filmu nie należy oceniać przez pryzmat tego, że ostatnio polskie komedie są kiepskie więc jeśli ktoś zrobi dramat tzn że ogólna tematyka filmów jest smętna. Jeśli kręcone byłyby dobre komedie nikt nie pisałby, że ten film to kolejny z wielu dołujących filmów i że tylko takie potrafią robić polscy twórcy.

jasne, wiesz zrobić dramat (czy dobry ?) o alkoholizmie jest łatwiej niż dobrą komedię, sensację, tym bardziej że promowani są ci sami aktorzy, te same smutne twarze, te same szare ulice, czy polskie kino jest dobre, nie wiem, dawno nie ogladałem, (dobre komedie ostatnio to masz na mysli chyba 15-20 lat temu) może dlatego że jestem facetem z dystansem poczuciem humoru patrzącym w przyszłość i nie mam ochoty oglądać nast. rodzimego ambitnego filmu o Wałęsie, wódzie, czy powstaniu , ileż można ... mam znajomków z zagranicy to wstyd cokolwiek naszego pokazać ...

Nie jestem obeznana ze wszystkimi najnowszymi filmami polskimi, a jedyne ostatnie produkcje które wg mnie są dobre i przychodzą mi na myśl to Sala samobójców, Matka Teresa od kotów

Sala samobójców, Matka Teresa od kotów .... nie to jednak ja nie czuje tego kurczaczku, przykro mi :)

a co masz lepsze propozycje?:)

z polskich jak najbardziej nie ;)

Ile to było tych polskich,ciężkich,ambitnych i niezrozumiałych filmów w ostatnich latach i dlaczego przymiotnik "ambitny" jest tutaj czymś złym?

Filmy patriotyczne, przynajmniej w moim rozumieniu tego słowa też są, i to przynajmniej kilka znanych produkcji. Także można obejrzeć i potem wrócić tu żeby przeprosić się ze Smarzowskim.

Nie widzę w filmach tego Pana żadnego użalania się nad czymkolwiek. A że może zdołować, cóż Smarzek raczej innych filmów nie robi (jeśli chodzi o te, które widziałem). Jeśli chodzi o akurat ten film to ja się zastanawiam czy będzie to coś w stylu Drogówki czy S wycisnął z tej historii coś więcej.

A jeśli ktoś poglębia stereotypy to m.in Ty, stereotyp wiecznej marudy. Zabrakło mi tylko w Twoim poście słowa 'polaczek', które stało się ostatnio tak modne w wielu kontekstach.

Nie rozumiesz mojego posta, jak wiekszość tutaj tych krytykujących. Wyrażacie swoje kompleksy lub agresywnie zdania. Ja wyraziłem swoją opinię z którą nie trzeba się zgadzać, ale nie po to aby mnie atakować. Chłopie zastanów się, a jak masz za dużo energii to na boks się napisz i spuść trochę jadu. Napisz coś inteligentnego i pokaż mi że się mylę na przykładach. Po drugie to ja jestem jakimś tam polaczkiem, a od twórców wymagam właśnie tworzenie m.in. stereotypów.
Ps. Wyraziłem żal, że nie ma pewnych filmów w Polsce, anie razu nie skrytykowałem Pana S., ale oczywiście Lemingi nie czytają tylko od razu atakują, aby tylko się wyżyć bo w życiu nic nie mogą. No ale nic nie poradzę takie prawo internetu :)

Po pierwsze nie widzę w swojej wypowiedzi żadnej agresji. Napisałem jedynie, że jesteś marudą, bo przyznaj, że jesteś skoro marudzisz na temat czegoś czego nawet jeszcze nie widziałeś. Nie napisałem też, ani słowa na temat tego, że miałbyś krytykować Smarzowskiego także mam wątpliwości co do tego czy to ja jestem futerkowym zwierzakiem.

A jeśli chcesz przykładów:
1. Żal nietrafiony bo takie filmy są, tylko, że nikt nie chce ich oglądać. Nie w takim wydaniu.
2. Jest pewne, że intencją Smarzowskiego nie było zrobienie filmu 'o piciu' i liczę na to, że film mówi coś więcej. Ale akurat tego się nie dowiem bez uprzedniego obejrzenia.

'Dlaczego Polacy muszą zawsze kręcić, ciężko, ambitnie, niezrozumiale' Karwowski, Rosłaniec i spółka na pewno by się zgodzili z tym zdaniem, ale ja nie mogę.

Zgadzam się. Chciałabym obejrzeć lekki, inteligentny polski film, albo jakiś film po którym lepiej mi na duszy i który wnosi jakieś pozytywne tchnienie w widza, film inspirujący, film o nadziei, film poruszający, niech będzie wzniosły, niech będzie dramatyczny, ale niech będzie inny. Ja nie twierdzę, że polskie filmy mają zły poziom, abstrahując od komedii, (które są żenujące) poważne filmy są naprawdę dobre. Jednak nie mogę ich oglądać: patologia, smutek, beznadzieja, bezsens, gwałty, seks, przemoc, śmierć, beznadzieja, żal, smutek, beznadzieja. Po polskich filmach nic tylko się rzucać z mostu bo życie jest smutne. Owszem czasem jest, ale nie tylko takie i dziwię się, że nikt nie chcę tego zmienić.

Prawda - film jest dołujący.............

wlasnie wrocilem z kina i …totalna porazka..pieniadze znowu utopione w bloto..