To dzieło sztuki, godne wszelkich nagród. W poniedziałek idę je obaczyć jeszcze raz aby obejrzeć szczegóły, bo dzisiaj widziałam tylko Więckiewicza i zwróciłam uwagę na Woronowicza i Kijowską.
Bo Smarzowski ma zaufanie do aktorów, a oni do niego. Preiss jest świetna, Jakubik jakiekolwiek role nie dostanie, to gra je doskonale. Tylko gówniarstwo i zwykli hejterzy (właściwie to to samo) nie potrafiący zrozumieć co chce przekazać reżyser daje 1 'bo myśleli, że to komedia" itp. Film będzie nominowany na pewno w paru kategoriach.
już się nie mogę doczekać kolejnego filmu Smarzowskiego. podobno o rzezi w Wołyniu.
Ja się boje następnego filmy Smarzowskiego. Jak ma kręcić o rzezi Wołyńskiej to bój się boga! Będzie to genialny film jak Pod Mocnym Aniołem, który również jest genialny i mocny.
Ja też czekam na nowy film. To ma być o losach kresowiaków, czyli nie tylko o Wołyniu. Trzymam kciuki aby został szybko zrealizowany.
No to ambasada Ukraińska już może pisać noty protestacyjne. Znając realizm reżysera...
Powiem Ci szczerze ze ze wszystkich filmow Smarzowskiego najwiekszy sentyment mam do 'ROZY' i uwazam ze to jego najlepszy film! Swietnie potrafi ukazac czasy wojenne i ten klimat beznadzieji i mysle ze film o WOŁYNIU jak najbardziej wyjdzie z jego reki jako kolejna perełka. Ale nie ukrywam ze chcialbym aby smarzowski zrobil kiedys brutalny mroczny horror bo kto jak kto ale ten facet potrafi poruszac widza w roznym wieku. JAK MYSLISZ MROCZNY HORROR BY MU WYSZEDL???
mroczny horror? myślę, że na pewno. choć osobiście wolę dramaty, czy filmy psychologiczne niż horrory. ale obejrzę wszystko co wyjdzie spod ręki Smarzowskiego! :)
Jesli juz mowa o KINIE POLSKIM to nie zapominaj o 'JACK STRONG' Pasikowskiego ktory juz na poczatku lutego ma premiere... Pasikowski calej Polsce udowodnil ze wciaz robi swietne klimatyczne filmy z historia w tle a mam na mysli oczywiscie 'POKŁOSIE' ...
nie miałam jeszcze okazji obejrzeć Pokłosia, ale planuję niedługo zobaczyć. a premiera Jack'a Strong'a już 7 lutego! :)
Film genialny jak każdy obraz Pana Smarzowskiego. Można każdy film oglądać parę razy i za każdym razem odkrywa się coś nowego. Już nie mogę się doczekać aż zobaczę ten film ponownie :)
W pełni się zgadzam ze wszystkimi moimi przedmówcami, film mocny w swojej wymowie i genialny.
Dodam jeszcze, że ja patrzę obrazami, a nie na szczegóły. Widzę tam żywioły ogień i wodę, widzę diabła i anioła. Widzę przeszłość , teraźniejszość i umiarkowany optymizm na przyszłość. Widzę upadki człowieka i próby podniesienia się. Są tam dla mnie klimaty podobne jak w Greku Zorbie. Tego Jurusia granego przez pana Roberta chciałoby się przytulic do serca. Ogólne wrażenie (po obejrzeniu filmu) jest wg mnie pozytywne. A pan Robert Więckiewicz zagrał po mistrzowsku.
Serio aż taki dobry? Bo ja widzę, że większość widzów jest raczej rozczarowana i dominuje opinia, że film jest słabszy od wcześniejszych dzieł Smarzola.
Bo jak jest tu coś czego nie było w Weselu i Drogówce, to może pójdę do kina, ale jeśli reżyser znowu powatrza to samo, to może jednak lepiej pójść na coś bardziej niszowego?
Tak, ale to film dla koneserów. Byłam na filmie 2 razy. Za pierwszym razem można nie wszystko dostrzec i zrozumieć.
ja czekałam na ten film od wakacji. kiedy się o nim dowiedziałam od razu poleciałam do biblioteki po książkę Pilcha. myślę, że kilka scen może być na prawdę niezrozumianych, dla tych co jej nie przeczytali. książka jest tak samo pogmatwana jak i film, więc również planuję obejrzeć go jeszcze przynajmniej jeden raz, aby go dogłębnie przeanalizować.
Obserwuj głównego bohatera, jego oczy i to co mówi, a nie skupiaj się na szczegółach. Wtedy najlepiej się rozumie główną rolę i film.