PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=660451}
6,9 133 079
ocen
6,9 10 1 133079
6,2 34
oceny krytyków
Pod Mocnym Aniołem
powrót do forum filmu Pod Mocnym Aniołem

Weszłam trzeźwa,

użytkownik usunięty

A wyszłam odurzona oparami alkoholu buchającymi z dużego ekranu. Nie każdy polubi. Nie do
każdego dotrze. Nie każdy zrozumie. Nie na każdego podziała. Na mnie podziałał. Było nawet kilka
scen wywołujących uśmiech na twarzy. Oczywiście śmiech przez łzy.
Ulubiona scena? Pacjęci czytają swe wynużenia i jeden z nich czyta tekst przygotowany przez
Jerzego:-)
Pytanie na zakończenie: na rozstaju dróg-jak myślicie co dalej?

ocenił(a) film na 10

Ja jestem umiarkowana optymistką i uważam, że Jerzy nie będzie pił. Zrozumiał, że nie panuje nad nałogiem, że takie picie grozi śmiercią (na przykład wizja zmarłego w wannie), pragnie miłości, jest inteligentnym facetem.

Ja na szczęście (choć nazywanie tego szczęściem może zastanawiać) jestem zdeklarowaną pesymistką i po trochu realistką.
Moim zdaniem Jerzy (prędzej, czy później) wróci do picia. Strach przed śmiercią, pragnienie miłości, bycie "inteligentnym facetem" czasem nie wystarcza. Trzeba zdać sobie sprawę, że alkoholizm to choroba na całe życie i może być różnie. Strasznie w postawie Jerzego podobało mi się to, że nic nikomu nie obiecywał. I mimo, że z każdym kolejnym odwykiem nie przestawał mieć nadziei, że "tym razem to już ostatni raz" - twardo stąpał po ziemi. "Ona" chyba nie miała złudzeń, i ja też ich nie mam. Znam jednego alkoholika. Poznałam go "już" niepijącego. Rozmawialiśmy kiedyś długo. Powiedział mi: "wiesz, za dużo osób bym zawiódł gdybym wrócił do picia". Ale potem ktoś (specjalista terapii uzależnień) zareagował na jego słowa krótkim: "na dłuższą metę nie jest to dobra mobilizacja". Jedyny wniosek jaki przychodzi mi po tych słowach, i po obejrzeniu "Mocnego Anioła", że samo "wielkie chcenie" nie wystarczy. Trzeba zacząć coś robić (niekoniecznie pić;) i nie robić tego dla kogoś, tylko - przede wszystkim - dla siebie.

ocenił(a) film na 10
mypianoisbroken

Tak jak w jednej z japońskich sztuk walki, gdzie jedną z zasad postępowania jest : siedem razy do dołu, osiem razy do góry. Trzeba walczyć, czyli po upadku wstawać. Jerzy wygląda mi na silnego człowieka. W życiu też znam takiego alkoholika, co nie pije.

jagoda49

Gdyby był silnym człowiekiem, to by nie został alkoholikiem.

ocenił(a) film na 10
mypianoisbroken

Niekoniecznie. Czasem problemy przerosną także silnego człowieka, Ten bohater miał jakieś problemy z kobietami (były żony i inne damy w jego życiu. A czasem coś można przeoczyć. Nie wszyscy sobie zdają na przykład sprawę, że gdy w rodzinie pił dziadek i ojciec (przodkowie) , to kolejny członek rodziny jest dużo bardziej podatny na chorobę alkoholową.

jagoda49

Właśnie silni wpadają w sidła. Słaby ma kaca i na długie tygodnie nie potrafi patrzeć na gorzałę ;)

karluum

Możemy udawać silnych, ale wszyscy jesteśmy słabi. Tak naprawdę.

ocenił(a) film na 7
mypianoisbroken

To po kiego grzyba piszesz takie dyrdymały: "Gdyby był silnym człowiekiem, to by nie został alkoholikiem."Sama sobie zaprzeczasz ,ech...

PLFallenAngel

Grzyby bywają niezdrowe. A i ja bywam swoim zaprzeczeniem. Nic na to nie poradzę. Nie jestem ideałem. Na szczęście.

ocenił(a) film na 10
mypianoisbroken

Mylisz się. Ludzie twardzi piją! To jest choroba, jak rak dotyka każdego.

wmbco

Tak, bardzo twardzi są ludzie którzy przy każdym napotkanym życiowym problemie - uciekają w alkohol. Bardzo twardzi są to ludzie. O ile na alkoholizm mamy wpływ, to na raka już trochę mniej.

ocenił(a) film na 10
mypianoisbroken

Słabość rzecz ludzka. Gdyby każdy człowiek miał wpływ na chorobę alkoholową, to nikt by na nią nie chorował...

użytkownik usunięty

Najśmieszniejszy był człowiek wypadający z okna, a główny bohater umarł z przepicia...

użytkownik usunięty

Jerzy? Wiesz z książki?

użytkownik usunięty

Nie czytałem książki, tak wnioskuję po obejrzeniu filmu.

użytkownik usunięty

Pesymista?

użytkownik usunięty

realista

użytkownik usunięty

A co ze sceną z samego początku? ,,jestem trzeźwym alkoholikiem''?
Pytam bo sama nie jestem pewna co myśleć... miejscami nie wiedziałam czy to co oglądam dzieje się tam ,,na prawde'' czy to jego delirka.

użytkownik usunięty

ja to odebrałem jako retrospekcję

użytkownik usunięty

Mam nadzieje, że jednak to film jest retrospekcją :-) może jest to naiwne ale nutka nadziei ie zaszkodzi, nie?

użytkownik usunięty

w życiu? tak, w filmach smarzowskiego? nie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones