PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=660451}
6,9 133 079
ocen
6,9 10 1 133079
6,2 34
oceny krytyków
Pod Mocnym Aniołem
powrót do forum filmu Pod Mocnym Aniołem

Idąc na film "Pod Mocnym Aniołem" wiedziałem, że nie będzie to łatwy i przyjemny film (zresztą jak
każde dzieło Smarzowskiego). Ludzie który wybrali się ze mną na ten sam seans byli chyba innego
zdania. Przez połowę filmu śmiali się jak opętani! jakby poszli na kac vegas! Miałem wrażenie, że albo
"myśleli", że to komedia albo byli pierwszy raz w kinie i chcieli okazać jak się świetnie bawią!
Żenada! były momenty, że myślałem, że wstanę i wyjdę. Lubin wstydź się za swoją publiczność :/

ocenił(a) film na 9
norules

Powiem Ci, że mnie uspokoiłeś bo u mnie było to samo. Już się zastanawiałem czy ze mną jest wszystko ok, bo mi wcale do śmiechu nie było.

ocenił(a) film na 8
norules

A ja się momentami śmiałem i ze mną pół sali, oczywiście byli tacy to na rzygach czy fekaliach się nadal śmiali, ale sami mieli już w czubie, bo wnieśli wódkę na seans, ale tych nie liczę. Taki był zamysł Smarzowskiego, szargać naszymi emocjami - raz śmiech, a kolejna scena już dramat alkoholika w całej okazałości.

ocenił(a) film na 7
TomdeX

na drogówce można było się śmiać jasne bo taka była forma filmu trochę... komedia/dramat, ale tutaj? przytocz proszę choć 2 sceny przy których było Ci tak wesoło

ocenił(a) film na 8
norules

"6 w południe", "wypadek przez okno" - co prawda tragiczne, ale zabawne, "ksiądz", "list napisany przez Jerzego" i wiele, wiele innych scen. Może masz bardziej wymagający humor, mnie to śmieszyło.

ocenił(a) film na 7
TomdeX

ok, z tym się zgodzę, ale to kropla w morzu przy wszystkich sytuacjach w których śmiali się ludzie...

ocenił(a) film na 8
norules

No wiara niektóra się śmiała, jak ta babka ustawiała sobie krzesło i z tego co później zrobiła (nie chcę spoilerować), ale to mieli już w czubie, flaszki na seansie się po prostu tłukły co chwilę.

ocenił(a) film na 8
TomdeX

zgadzam się, u mnie było podobnie ale bardziej mnie przeraziło jak filmowa Mania zabrała 50zł mężowi i następnie została "ukarana" przez męża na co ludzi (nie wszyscy) reagowali śmiechem..

norules

weź pod uwagę, że reżyser sam mówił, że miał cel, aby najpierw pokazać życie alkoholika jako komedię, a dopiero potem, ten śmiech miał więznąć w gardle. Więc śmiejąca się publiczność prawidłowo odczytała zamiar reżysera. Amerykańskie komedie "sformatowały" nam nieco poczucie smaku i bardzo chętnie wykorzystują fizjologię do spowodowania śmiechu. Być może część ludzi jest już tak "uodporniona" na okropności, że będzie się śmiała z rzeczy tragicznych (gwałt, czy pobicie). Nie wiem, jak zostało to pokazane w filmie, ale nie winiłabym tylko ludzi, ale także media i twórców. Od czasów powiedzmy Jackassa wrażliwość uległa destrukcji , a ten moda na wyścig żenady nadal trwa i podejrzewam trwać będzie.

ocenił(a) film na 7
clavier

ok, więc proszę idź na film, spotkaj się z reakcją publiczności i porozmawiamy. A jeżeli reżyser powiedział, że chce to pokazać jako komedię to chyba ludzie sobie to za bardzo do serca wzięli. Jest kilka scen które były zabawne, nawet nie śmieszne, a zabawne, ale żeby przez cały film praktycznie się zanosić śmiechem... przesada.

norules

Śmiech bywa też reakcją na stres, film reklamowany był jako komedia, więc chodzi mi tylko o to, żebyś nie winił za bardzo ludzi, że dali się wkręcić w strategię sprzedaży. Poza tym w mediach jest od dawna lansowana moda na śmiech z fizjologii, więc ludzie są już "sformatowani" na takie klimaty i to też nie jest ich wina. Tylko mediów ;)
A na film nie mogę iść, bo zwyczajnie nie dam rady, ale znam klimat i pierwsze 30 minut, tudzież naczytałam się o filmie, naoglądałam wywiadów itd parę dni temu obejrzałam "Dom zły" i nie czuję się na siłach na oglądanie tsunami fizjologii na dużym ekranie. Prozac jest za drogi ;)

ocenił(a) film na 5
clavier

bardziej polskie k.rwa gnioty typu Wkręceni i inne tego typu gówno, amerykańskie to połowa bioedy

Ralph_S_

te polskie k.rwa gnioty są pochodną amerykańskich gniotów kom-rom. To oni wyznaczyli nowe standardy, też w gniotach. I to w olbrzymiej ilości.

ocenił(a) film na 9
norules

To samo było na moim seansie. Porażka! A niedaleko mnie siedziało też trzech łysoli, którzy przez cały film ciągnęli wódę z gwinta. To straszne, jak kretyńskie mamy społeczeństwo.

ocenił(a) film na 8
snoopy

No i widzisz, a ludzie wielce oburzeni, że Smarzowski karmi nas lekkim przegięciem, a przecież sam seans pokazał, że w takim filmie jest więcej prawdy niż fikcji, że są ludzie tacy, a nie inni, nic się na to nie poradzi, jeśli sam człowiek nie chcę się poprawić.

snoopy

to dla nich film jest, man

ocenił(a) film na 8
norules

Ulżyło mi. Bałem się, że tylko w moim mieście są tacy kretyni ;) A tak poważnie... Przeraża mnie to co widziałem i to co piszecie...

zagreus

a mnie przeraza mysl o zmarnowanym wczoraj czasie i pieniadzach ktore wydalem na ten film czasie na szczescie nie do konca bo wyszlismy ze znajomymi przed zakonczeniem seansu ...za namowa znajomych poszedlem wczoraj do kina na hobbicie jakis czas temu widzialem zwiastun pma i teraz mam takie wrazenie ze rezyser dobrze wiedzial ze ten film to niezla klapa zrobili wiec fajny zwiastun majacy przyciagnac naiwniakow do kina tez myslalem ze to jakas komedia i czuje sie niezle oszukany ok ten film nie ma nic z komedii 3 momenty byly w ktorych sie moze zasmialem ale o problem alkoholizmu tez sie nie ociera nawet w ogole nie wiadomo jak to sklasyfikowac DNO? film o chlaniu rzyganiu sr...iu i przeklinaniu gdyby ktos mnie uprzedzil to poszedlbym do na dworzec i ogladal to samo w 3D i to zupelnie za darmo

tanczacyzfilmami

o zwiastun troszczy się dystrybutor a nie reżyser. Amen.

zagreus

z choinki się urwałeś, tzn. z fejsbuka ?

ocenił(a) film na 7
norules

u mnie to samo. Pełne kino, ale jakieś cztery laski - chyba przez brak miejsc rozsadzone na dwóch końcach rzędu... jak się jedna roześmiała, to druga idiotka za nią i brechtały się kur.a jak kretynki.

ocenił(a) film na 4
norules

Lepiej przedstawiać poważne tematy w komediowy sposób.
Smarzowski zapewne tak zrobił, a Ty spinasz dupę

ocenił(a) film na 7
hoouy_odbyteczny

następny który nie widział filmu a się wypowiada? to takie polskie :)

ocenił(a) film na 9
hoouy_odbyteczny

Najlepiej w ogóle być debilem.

norules

u mnie jeszcze lepiej - parka obok polewała sobie co chwile whiskey do plastikowych kubeczkow, mialam efekt 5D, bo strasznie śmierdziało....

ocenił(a) film na 5
venacava

gdybyś byłą łebska to byś im kubeczek podsuneła ;)

ocenił(a) film na 4
venacava

trza było wziąć połówkę i coś na zagrychę (np. kiełbasę czosnkową) to wtedy byś rządziła :)

xtomix

no jaka ja glupia, nie pomyslalam....

ocenił(a) film na 5
xtomix

hahahahahahahaha

norules

Ale nie oszukujmy się "No i chuj, no i cześć" Dorocińskiego, lub scena z pawiującym na maszy Kolumbem rozwalają.

ocenił(a) film na 8
norules

u mnie w Krakowie byłoi tak samo, ludzie śmiali się z rzeczy, które wg mnie nie były śmieszne, a
wręcz raczej tragiczne. Trzeba było im zwrócić uwagę, mój facet tak zrobił i usłyszał w odpowiedzi,
że "to przecież jest komedia", ale później już siedzieli cicho. Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby
twierdzić, że ten film jest komedią. Owszem, były momenty całkiem zabawne, ale uważam, że
rzyganie, sranie, gwałt czy chęć popełnienia samobójstwa do takich nie należą.

ocenił(a) film na 8
norules

Dzisiaj byłem w kinie. "No i z czego tu się śmiać?" - stwierdzili poniekąd słusznie po seansie tego dramatu widzowie, którzy byli przekonani, że obejrzeli właśnie komedię. I była to zdecydowana większość widzów.

ocenił(a) film na 8
Michal_Kolton

Zapomniałem dopisać, że pozostała część świetnie się bawiła na tej "komedii" :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 4
norules

Dlatego nie chodzę do kina, bo oglądać film wśród debili to żadna frajda.

norules

Akurat sporo tu czarnego humoru jak to u Smarzowskiego plus wiele sytuacji przypomina wydarzenia z życia wzięte. Nie dziwię się, że się śmiali.

ocenił(a) film na 7
neo_angin

wiesz co to jest czarny humor?!?!?

norules

Wiem i ten film sporo go ma. Nie tylko ja tak twierdzę, ale nie każdy musi to widzieć.

ocenił(a) film na 7
neo_angin

wygoogluj sobie definicję czarnego humoru bo widzę, że dalej nie wiesz do czego się odnosisz

użytkownik usunięty
norules

widzę, że wszędzie było podobnie, a szkoda... u mnie też śmiechy i chichy i to raczej podczas scen przeraźliwie smutnych, wręcz drastycznych...

użytkownik usunięty
norules

Pewnie to nie na temat, bo wpis pod konkretnym tytułem - ale niestety, "publiczność" to problem naszych czasów. Jak ktoś kiedyś powiedział "Świat byłby piękny, gdyby nie ludzie", tak można to sparafrazować - "seanse kinowe byłyby czymś pięknym, gdyby nie publiczność" Ale czego się spodziewać? Na ostatniej sztuce ( w teatrze!!! ) jakieś szczyle ( nie o wiek mi chodzi, bo swoje lata mieli, ale o reprezentowany poziom ) prowadzili długie rozmowy przez telefon, inni jedli ( dla lepszego efektu ) przyniesiony popcorn, a jeden nawet kanapkę.
Zgroza...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones