po zwiastunie miłem nadzieje na dobra komedie a tu menelstwo że az sie ogladac nie dało miałem chec wyjsc z kina
Trzeba było książkę przeczytać i oszczędzić sobie zaskoczenia. Ta historia, bazująca na autentycznych zdarzeniach z życia Pilcha, nie ma nic wspólnego z komedią.
Jak można spodziewać się komedii po historii życia alkoholika? Zresztą, gdybyś łaskawie zapoznał się z książką to byś doskonale wiedział, że ani ona ani film na jej podstawie do miłych i przyjemnych nie należy.
Komentarz użytkownika kaka55 jest kolejnym dowodem na to, jak bardzo skretyniałe jest nasze społeczeństwo.
Ja gdy wychodziłam z seansu tez usłyszałam "raczej nikomu tego filmu nie polecę, na trajleże był film pokazany jako komedia :/"
Chciałam sie odwrócić palnąć w twarz i powiedzieć to samo :p
jeżeli ktoś myśli że alkoholizm to komedia to jest albo debilem albo ignorantem, to zawsze jest dramat...
trajler komediowy, żeby przyciągnąć widza do kina - film zupełnie inny - nieczysta zagrywka dystrybutorów
jak mozna liczyć na komedie idąc na dramat?! to ze sie nie umie czytac nie znaczy ze trzeba wystawic najniższa note
oglądając zapowiedź poprzedzającą inny film wyglądało na komedie,poszedłem bo zostałem zaproszony
Komedię? U Smarzowskiego? Nie wiem, jak można iść na taki film i myśleć, że to komedia. Rozumiem, że można nie znać reżysera (co jest mało realne), ale żeby po tematyce nie zorientować się, że film nie będzie przyjemny?!
Realne i to bardzo. Jestem przed obejrzeniem anioła i tylko dzięki temu że powiedzieli w zwiastunie, że film reżysera "Drogówki" wiedziałem, iż ten sam reżyser, którego nazwisko notabene mi nic nie mówi. A w trailerze szczególnie życzeniowym jest faktycznie film pokazany jako komedia.