że po raz pierwszy nie wiem jaką ocenę wystawić temu filmowi,mam mętlik w głowie Dla mnie ten film to taki "nijaki" Zdziwiło mnie,że jak uprawiali seks to przeważnie od tyłu-na pieska to tyle
zdecydowanie bardziej polecam film "Wszyscy jesteśmy Chrystusami". Sam miałem za małolata problemy w domu z alkoholem (może nie aż tak skrajne jak w filmie Smarzowskiego) i doskonale przedstawia realia tego problemu w rodzinie, mimo iż jest to "czarna komedia".