ci co nie wiedza co to znaczy problem alkoholowy nie powinni tego ogladac bo raczej nic nie zrozumieja
ja jak to ogladalem od razu przypomnialo mi sie moje dziecinstwo i moj kochany tatuś
swietna rola wieckiewicza zagral to kapitalnie
Myślę, że masz rację. Ja nie miałam przykrych wspomnień z alkoholizmem. Jednak film mi się podobał. I zrozumiałam, że ma on być jasny, drastyczny, niewygodny i męczący, by ludzie nie tylko go oglądali, ale odczuli. Tak jak to wszystko czują ludzie na co dzień żyjący z alkoholikami.