odladalam go o 2 w nocy. niczego konktretnego nie oczekiwalam, wlaczylam film w ciemno.
krotki, bez przeslania, nudny i ogolnie taki sobie. 5/10 - nizej filmow raczej nie oceniam, bo
w kazdy zostal wlozony duzy potencjal, a to co wyszlo...coz duzo roznch czynnikow na to sie
sklada.
bylam po % moze wiec pointa mi umknela ;) heh
Myślę że większości osobą się nie podobał...a tutaj wypowiadają się raczej tylko panie którym film przypadł do gustu no i fani książki. A średnia jest już w ogóle z kosmosu, biorąc pod uwagę że takie np. "Angels Fall" ma gorszą, a wydaje mi się że nie ma porównania. O ile może książka była lepsza to tutaj oceniamy film a ten jest zwyczajnie średnia a wręcz poniżej przeciętnej. Utrzymany trochę w stylu jakiegoś Strażnika Texasu czy coś w ten deseń. Już o warsztacie aktorskim nie wspomnę taka Moda na Sukces. Kobiety które preferują spokojną rozrywkę, i którym nie przeszkadzają liczne niedociągnięcia wizualne i merytoryczne na pewno film obejrzą bez krzywienia. Ja kobietą nie jestem więc co najwyżej 4.