Troszke nie za bardzo jest ten opis poprawny, moze zostal skopiowany z jakiegos dziwnego serwisu?
Otoz film jest o pewnym alfonsie i handlarzu narkotykow, pod 40, ktory zaczyna przezywac kryzys wieku sredniego i chcialby poprzez rap przekazac swiatu jak trudno sie zyje w Memphis. No i postanawia nagrac demo, w czym pomaga mu dosc intensywnie jedna z jego ho, naglosnieniowiec ze szkoly sredniej, jakis bialy mlody koles od uzupelniania automatow z cola i chipsami. A ta plyte demo chce pokazac Skinny Black, kolesiowi, ktory jest od niego z kwadratu, ale ktoremu sie udalo. Nie do konca zrozumialem dlaczego akurat jemu, ale nie musze wiedziec jak mysla amerykanscy murzyni :-)
Filmik calkiem smpatyczny, chociaz 8 mila to nie jest :-)