Tą wypowiedzią uzmysłowiłeś mi, że jesteś idealistą niemającym bladego pojęcia o antropologii i etologii. Trudno.

Człowieku piszesz, że wyniszczali się alkoholem. A kto wykorzystywał ciągle fakt, że Indianie tak szybko się od niego uzależniali? Biali oczywiście. Kto rozpowszechnił skalpowanie i stosowanie tortur wśród większości plemion? Znowu biali (tylko kilka plemion przed przybyciem białych znało ten zwyczaj). Indianie niszczyli swoje ziemie dla zysku, ale zauważ, że przed przybyciem białych to nie miało miejsca. To Anglicy, Francuzi, Holendrzy, Szwedzi, Rosjanie i oczywiśćie Amerykanie są winni wymordowaniu tysięcy Indian. Piszesz też jak to Indianie zabijali się między sobą. Zabijali się, bo każdy Indianin miał podobną mentalność- dla niego zaszczytem było umrzeć w młodym wieku, na polu walki. W tamtych czasach uchodziłbyś wśród Indian z tymi pacyfistycznymi poglądami za wariata. Dla nas dzisiaj wydaje się to barbarzyństwem, ale jak już wielokrotnie pisałem, ból, cierpieni, życie i śmierć były przez Indian całkowicie inaczej pojmowane. Nie oceniaj tego w oparciu o Twoją moralność i Twoje spojrzenie na świat. Spróbuj choc trochę zrozumieć mentalność i wierzenia tamtych ludzi, inaczej zawsze pozostaną dla Ciebie barbarzyńcami i dzikusami.

Ty chłopie jesteś nieobiektywny zwalasz wszystko na białych a indianie tacy cacy. Równie dobrze można napisać że biali mieli taką mentalność i wierzenia więc nie możemy oceniać tego co robili. Ale u ciebie to działa w tylko jedna strone

Jedna prośba tylko. Jak byś mógł to nie pisz pod innymi tematami tych głupot. Bo jak przychodzi co do czego to ucinasz dyskusję bo nie wiesz co napisać. Typowe.