Gdzie udało Ci sie go obejrzeć?:)

byłem na pokazie przedpremierowym w warszawskiej Kinotece

Zgadzam się, wyważony, zabawny, ciepły :)

magiczny... to doskonale slowo.... lekki, niezobowiazujacy... jak po milej randce ;) heh

Jak dla mnie trochę tej magii zabrakło, plus strasznie irytowała mnie ta młoda dziewczyna, co taka zazdrosna była (nie pamiętam jak miała na imię). XD