Mogę to określić jako przyjemny film o Hindusach, którzy otwierają swoją restaurację we Francji. Raczej lekki film, a nie taki, gdzie
możemy zobaczyć realizm itp. Wszystko wygładzone, idzie im łatwo. No, ale ogląda się przyjemnie, aktorów grających nie
znałam, ale spisali się moim zdaniem całkiem dobrze, zwłaszcza ten hinduski tata Trochę zabawnych scen - szkoda trochę, że
nie więcej, moim zdaniem film by zyskał. No i trochę za słodko, mimo że lubię słodkie filmy, to potem było dla mnie trochę za
słodko jednak. Ot miły film, przyjemny, niezły, ale jednak nieco za słodki dlatego 6/10. Niemniej, dobrze się oglądało i jeśli chodzi o
miłe doznania, to mi ich dostarczył, oglądało się całkiem fajnie.
jak najbardziej sie zgadzam...mialam wrazenie,ze ogladam slodka bajeczke dla dzieci...tez dalam 6/10 ale 6 raczej z minusem
a ja lubie czasami zobaczyc film gdzie wszystko idzie gładko i jest słodko, realizm to ja mam na co dzień, a czasami człowiek potrzebuje się głupio do ekranu pouśmiechać bo historia z happy endem
Też lubię, jednak tutaj dla mnie po prostu było tego trochę za wiele miejscami. Lubię lekko, ale nie aż tyle słodyczy. Ogólnie jednak nieźle, nie mówię, że źle :)