Podziemny krąg
Fight Club
1999
Bunt przeciw rzeczywistości i otaczającej nas monotonii i komercji. Myślę, że komu podobał się Matrix1, to polubi Fight Club. Dużo te filmy wiąże - nawet powstały prawie jednocześnie.
Wyszedłem z kina i czułem się jakbym dostał ostro wpierdol -nabuzowany adrenaliną postanowilem, że coś zmienię w swoim monotonnym...
Kompletny zwrot akcji mniej więcej 45 minut przed końcem filmu wbija w fotel. Wszystko nagle wygląda inaczej, obrót o 180 stopni. Kapitalne dwie główne role i bardzo interesująca ścieżka dźwiękowa.
Konsumpcja, schematy, tłumienie własnych pragnień, rutyna, prowadzenie życia, którego się nie lubi... I można tak...
A teraz może nie stricte o filmie, ale trochę jednak.
Czy uważacie, że Pitt powienien dostać Oscara za ten film??
W sumie to on nigdy nie dostał, a aktorem jest dobrym (co potwierdzają takie filmy jak Fight Club, 12 Małp, Snatch i inne).
Czy on po prostu gra takie nie-oscarowe role? Co jest nie tak?
Czy w ogóle...
Niezła jazda! Uwielbiam takie kino. Miałam wczoraj doła, ale po obejrzeniu "Podziemnego kręgu", wbrew logice, humor mi się poprawił! Są tam naprawdę śmieszne sceny, np. te terapie dla chorych i uzależnionych ludzi (jak Norton płakał w koszulę grubasa z cyckami). Boże, co to za gówno te spotkania! Podziel się z nami...
podczas, gdy od mojej ostatniej wizyty na filmwebie "Fight club' spadł na top liście z miejsca bodajże 7 na, o ile się nie mylę, 33 jeden z amerykańskich magazynów (którego nazwy nie pamietam) wydrukował listę najlepszych filmów wszchczasów. na tejże liście film pod tytułem 'Fight club' zajmuje miejsce 4.
i tyle...
ok film caly rozumiem i wszystko jest ok ..
ale mam pytanko o ostatnia scene filmu
i odnoscinie
"I want you to really listen to me ... My eyes are open."
o co z tym chodzi ?
i dlaczego pozniej narrator jest ranny ?
oglądajac go poraz pierwszy wyłaczyłem po 10 minutach.straszny błąd...jeden z moich ulubionych filmów!
Film jest świtnie zagrany brawa dla aktorów odgrywających tu główne role. Fabuła pokazała mi świat z zupełnie innej strony, której wcześniej nie zauważałem.
W tym filmie nie chodzi o to czy to jest realne wogóle wielu filmów tak sie nie ocenia, to nie jest film o historyjce która sie przydaża, ale za to ma głębie. Pulp fiction czy Kill BIll tez przecież nie były dość w realiźmie pokazane ale efekt sie liczył
jak bedzie brzmialo po angielsku "jestem roztanczonym pyłem tego świata"??bo bardzo mi sie to sformulowanie podoba i jestem ciekawa jak brzmi w oryginale ....z gory dzieki ;)
z ktorego fragmentu filmu jest ten cytat??qrcze nie moge sobie przypomniec i mnie to bardzo meczy
p.s tak w ogole to film rewelacja....chociaz lepiej by mi sie ogladalo gdyby pewno nie madra osoba nie powiedziala mi jak sie on konczy :/....ale i tak po prostu rewelacja....jak juz wiele osob napisalo posiada glebokie...
To jest normalnie chyb a najlepszy film z takiego gatunku. Super gra Edwarda i Pitta, zajebiscie wciagajaca fabula i super rezyseria + super pomysl daly super film ktory mimo ze trwa ponad 2 godziny to oglada sie je bez chociazby minuty znudzenia. Polecam wszystkim powyzej 15 roku zycia.
to autor ksiażki na podstawie której został nakręcony film. więc zanim powiesz drogi kolego że sceny , postacie itp. są "zerżnięte" z innego filmu to najpierw zagłęb się w temat :-). a moim zdaniem żeby zrozumieć ten film potrzeba po prostu nieco polotu umysłu i zrozumieć w czym tkwi sedno....
Mozna interpretowac go na wiele sposobow. Mozna stwierdzic ze mysla przewodnia jest cala filozofia Tylera. Mozna dojsc do wniosku ze przez ideologie latwo stracic wlasny rozum. Mozna tez wyjsc z zalozenia ze film jest tak naprawde o poszukiwaniu sensu zycia (tu akurat milosci narratora do Marli) i bladzeniu w jego...
Chcesz mieć tę książkę w swojej kolekcji.Mogę Ci to zapewnić.Jeżeli jest ktoś zainteresowany kupnem tej książki w ebooku,proszę pisać na gg:6026237,albo na maila lukas980@op.pl
Naprawdę warto,tymbardziej,że tej książki nie ma nigdzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"The Pixies" w głośnikach, dzięki temu nadal bardzo dobrze odczuwam specyficzny klimat filmu, który miałem okazje dzisiaj (dopiero! jakiż ja głupi byłem!:|) obejrzeć. Filmu niesamowicie oryginalnego, idealnie zrealizowanego, ze wspaniałym klimatem i mometami nieźle pomieszanego, ale przez to wszystko razem wzięte......
więcej
1.Po pierwsze za to, że po raz kolejny dał możliwość obejrzenia świetnego filmu przed jego oficjalną emisją.
2.Po drugie film nie był przerwany ani jedną reklamą(Przydała by się jedna na kibelek:)
