Film być może ma coś do przekazania, ale nie jest to pozycja dla wszystkich. Jest w nim sporo dłużyzn i mnie wydał się zwyczajnie nudny. Mimo zachwytów kilku osób, nie wzruszył mnie w nim żadem moment i film najzwyczajniej w świecie idzie w zapomnienie. Jeśli ktoś jest zwolennikiem 2 godzinnych usypiających historii to śmiało może zaryzykować. Ja drugi raz bym się nie skusił. 4/10
Odbiór filmu zależy od wielu czynników: stałych, jak choćby wrażliwość odbiorcy, doświadczenia życiowe i kulturalne; i ulotnych: samopoczucie, czas, miejsce.
Myślę, że na nasz odbiór "Poezji" mocno rzutują różnice kulturowe. Poetyka "Poezji" może się wydawać Europejczykom przyciężka, a nawet tandetna. Inne uniwersa estetyczne.