Chyba nic więcej nie trzeba pisać. Takie filmy trafiają się jeden na sto. Absolutna perła.
Perła?
Raczej klapa.
Przez 90% filmu toczy się zanudzająca wojenna historia z przydługimi scenami a na koniec film serwuje nam wystrzałowe zakończenie, chwytające za serce jak żadne inne. Tak...wstrząsająco nieprawdopodobnie nieciekawy film. Dla lubiących długie sceny z małą ilością treści polecam Jarmusha, jest dużo lepszy.
co kto lubi, ja akurat Jarmusha w ogóle nie trawię.
Ciebie ten film nudził, mnie nie, raczej się nie dogadamy.
Precyzując. Uważam, że historia jest całkiem ciekawa, jednak gra aktorska położyła ten film na łopatki. Dodatkowo uważam, że film jest za długi jak na taką ilość treści. Półtorej godziny spokojnie by wystarczyło. Bardzo lubię francuskie kino i jego klimat, którego w tym filmie jednak nie zaznałem pomimo francuskiej produkcji...