jak dla mnie powalający;
co prawda zakończenie historii wydało mi się nieco naciągane, ale w końcu greckie tragedie zawierają podobne wątki;
może o to zresztą chodzi - wojna i przemoc rodzą takie sytuacje, które wydają się nieprawdopodobne z logicznego punktu widzenia....
ktoś tu napisał, że podobną historię można by odnaleźć i w Serbii, i w Ruandzie, i w każdym innym kawałku świata objętym konfliktem - zgadzam się