Dziadkowi Egonowi naprawdę kompletnie odje.ało skoro sam chciał w największej dziurze usa walczyć z duchami, czemu o tym ekipie nie powiedział, że niby mu nie uwierzyli, przecież 2 razy N Jork uratowali od potworów. I jeszcze ten brak wojska i pomocy państwowej , może przez te wyładowania cała komunikacja poszła i nikt nie mógł zaalarmować służb