Chyba najtanszy film w dziejach kina, troche ziemi, trumna, zapalniczka, i tel. (pewnie na karte) jeden aktor i pare głosów. I jest film :)
Zagraj w pudełku 2x1 i bądź wiarygodny... Minimalistyczny film, doskonale zagrany... Trzyma w napięciu do końca.
To proponuję nakręcić własny film, z wielką chęcią go zobaczę ...
Nawiązując do "pogrzebanego" to przede wszystkim genialna gra aktorska. Zabrakło mi retrospekcji, które mogły wzbogacić nieco fabułę. Myślę, że film porusza, w nieco delikatny sposób, sprawę zakładników, którzy często kończą jak główny bohater.
Nie znam się na kręceniu filmów, ale jako widz mogę chyba oczekiwać czegoś wiecej od filmu
pomysł dobry na film, ale czegoś w tym filmie zabrakło, tylko ciemność, trumna i tak w koło, mogli choć urozmaicić z wstawkami z życia nad ziemią, pozdrawiam
Spójrz na to z innej strony. Powstają filmy za ogromne pieniądze i wcale nie są lepsze od tego. Sam pomysł jest wart pochwały a do tego jeszcze wciągająca fabuła.
Zgodzę się z tobą że pomysł na film jest bardzo dobry, chodzi mi o to że czegoś tu za mało, tylko ciemność ciasnota trumny, mogli coś dodać, choć 10 % z życia na powierzchni, wtedy ocena była by wyższa
Właśnie o to chodzi, że cały film toczy się w trumnie. Żadnych innych miejscówek.