Powiem szczerze spodziewałam się jakiejś "gry",wątku , możliwości "pomyślenia nad filmem" tu tego nie ma przez caly film wiadomo o co chodzi , zero jakiegokolwiek napięcia NIC. odradzam stracony czas.
zgadzam się, totalnie oczywisty. Słaby, stracone 1,5h. Niby sam pomysł jest niezły, ale jakoś to wszystko nie wyszło. moja siostra prawie usnęła :) i część ludzi wyszła w trakcie seansu, spotykałam się z tym wcześniej jak film byl kontrowersyjny, ale ten niestety był po prostu... nudny.
Dupa tam...dobre, prawie "nieamerykańskie kino". Gra jednego aktora ograniczona do przestrzeni 2 metry/metr. Chcielibyście aby bohater uprawiał tam ekwilibrystykę niczym Tom Pocisk w Mission Icośtam? Nudne?? Bo poza jednym aktorem nie pojawiła się plejada gwiazd? Nie daje do myślenia? Oj...to pomyślcie co byście zrobili znajdując się metr pod ziemią żywa?!! :OO Oczywiste?? Ja oczekiwałam wykopalisk, śmigłowców i fleszy...IMO - całkiem dobry film i jakem niespecjalistką od ferowania wyroków, to nie wydaje mi się aby łatwo było zagrać na wznak, w skrzynce 2 na 1 dysponując komórką i zapalniczką. Ja mam pozytywne odczucia i wiele sobie robię obserwując dotychczasowe dokonania RR. Wydaje mi się, że facet jeszcze zamiesza w światku filmowym. Pa.
nie chodzi o efekty specjalnie ale o samą "ZAGADKĘ" możliwość jej odkrycia pomyślenia a tu nad czym się zastanawiać od początku wiadomo ze faceta porwali terroryści i jedynym pytaniem jakie można sobie zadać to to czy przeżyje moim zdaniem jest to film dla ludzi którzy lubią "lekkie kino" przy którym można wyłączyć móżdżek bo wszystko jest oczywiste i proste :)
szkoda kasy na to naprwde żałuje,akcji tyle co kot naplakał .Pod koniec film trzymał w napięciu ale to naprawdę bardzo mało jak na te 10 minut z 1,5h.Ale cóż innego mogłam się spodziewać po tak banalnym scenariuszu
Co wy gadacie film bardzo ciekawy, według mnie w idealny sposób pokazne jest to co należy. Dzwoni do ludzi gdyż potrzebuje pilnie pomocy, dostaje napadów złości gdyż sam nie wie co robić, i sam czuje się oszukany że nie robią wszystkiego by go uwolnić. Pokazane przeciwności losu gdzie metr pod ziemią zrywają umowe z nim. Film jak najbardziej na plus, raczej pozytywnie mnie zaskoczył.
Też nie rozumiem krytyki. Nie sztuka zrobić film, w którym bohater gania w jedną i drugą stronę, tworząc przy tym 'niesamowite emocje'. Tutaj jest przez calutki czas JEDNO MIEJSCE, a do tego ciemne i ciasne (oglądając ten film aż mi było ciasno ;D) a i tak trzyma w niesamowitym napięciu. To jest sztuka. Według mnie.
no tak. nudny. bo bohaterowie nie latają z bronią w ręku, nie ma efektów specjalnych i scen pełnych wulgaryzmu. Jeśli chodzi o sam film - mnie się bardzo podobał. Idąc do kina od razu nastawiłam się na to, że cała akcja dzieje się w trumnie, z jednym aktorem. Więc nie rozumiem krytyki... po co oglądać taki film, skoro się tego typu produkcji nie lubi?
no jedyne nad czym mogliście pomyśleć czy gaz w zapalniczce się skończy ;D ?w pierwszych 10 minutach filmu podane już SA informacje kto porwał dlaczego i gdzie ;D zajebiście ;D