Jest jeszcze jeden film, niestety nie pamiętam tytułu. Scenariusz w klimacie Pojedynku. Facet w średnim wieku odbywa długa podróż do żony z jej nieletnim synem. W pewnym momencie na bezludnej autostradzie pojawia się czarna furgonetka-kierowcy nie widać, zbyt ciemne szyby. No i zaczyna się "zabawa". Celem furgonetki jest wyeliminowanie jadącego gościa. Po prostu horror. Będę wdzięczna za podanie tytułu
z czarną furgonetką... Death Car on the Freeway, może to być też The Car - też czarny samochód-zabójca, ale nie furgonetka
na razie tylko te przychodzą mi na myśl
Chodzi o "Śmiertelny pościg" z 1977 w reżyserii Serge Leroy. Scenariusz powstał w oparciu o książkę, jedną ze słabszych, Deana R. Koontza pt. "Groza" wydaną w Polsce przez Amber w 1994.
Myślę, że porównania z ,,Pojedynkiem na szosie" nie wytrzymuje w żadnym z aspektów filmowego rzemiosła. Zdjęcia, aktorstwo, montaż nade wszystko, to profesjonalizm bezsprzecznie. Ale ten film w górę ciągnie jeszcze, co w kinie początku lat 70-tych wcale nie oczywiste, dźwięk, który na równych prawach buduje suspens widowiska. Kawał kina. Jeden z tych filmów, które uczyniły mnie kinomaniakiem. Good night, and good luck, esforty.
9\10