prymitywny to Ty jestes,a nie Raze,nawet pewnie nie rozumiesz co on ci probuje powiedziec,tak jestes prymitywny.

Więc jednak żydówa ze swoją propagandą. Odpuść sobie. Naucz się gramatyki i ortografii, bo póki co udawanie Polki ci nie wychodzi.

Typowy tekst żydówy. Pogardliwie o Polakach. Tylko to potrafisz? Nie dziwie się. Masz umysł przesiąknięty nienawiścią do mojego narodu, co udowadniasz każdym kolejnym wpisem.

Sluchaj jak chcesz to się poswiece,dla dobra ogolu i dam ci kase na psychiatrę.Wez już się schowaj w tej swojej chorej norze i zostaw mnie w spokoju pomylencu jeden.

Lepiej wydaj na siebie i na swoje uprzedzenia. Wylecz swoja chorą nienawiść, albo wyjedź do Izraela i nie zaśmiecaj polskich ulic.

Może i mam uprzedzenia,ale tylko w stosunku do ciebie a ty do wszystkich narodow oprócz polskiego

Przeczytałam to wszystko i brzuch mnie boli ze śmiechu... herszplung to co piszesz jest po prostu przeurocze:D. Zastanawiałeś się nad pracą w branży kabaretowej? Troszkę ci słoma spomiędzy białych sznurówek wyłazi, ale to się wytnie:D.

Uwaga czosnkowy Trol

jezdem!

Nie?

Nie. To polski portal. Do Izraela żydzie. Obrażacie Polaków, a później się dziwicie, że prawdę o was mówią.

ale ty nie jesteś Polakiem!

Na podstawie prac i wspomnień:

Hannah Arendt, Baruch Milch, Emanuel Ringelblum, Baruch Goldstein, Klara Mirska, Chaim A. Kaplan

(...)Ta kolaboracja części Żydów z Niemcami była tym bardziej szokująca i wstydliwa ze względu na społeczny charakter jej uczestników. W przeciwieństwie bowiem do Polaków, wśród których z Niemcami godzili się na ogół kolaborować głównie ludzie z marginesu społecznego, męty, wśród Żydów na kolaborację poszła duża część elit z tzw. Judenratów (rad żydowskich). Przypomnijmy tu, z jak ostrym potępieniem tej kolaboracji wystąpiła najsłynniejsza żydowska myślicielka XX wieku Hannah Arendt w książce "Eichmann w Jerozolimie" (Kraków 1987). Napisała tam m.in. (s. 151): "Dla Żydów rola, jaką przywódcy żydowscy odegrali w unicestwieniu własnego narodu, stanowi niewątpliwie najczarniejszy rozdział całej historii". Uległość Judenratów wobec nazistów oznaczała skrajną kompromitację żydowskich elit w państwach okupowanych przez III Rzeszę. Arend stwierdziła wprost: "O ile jednak członkowie rządów typu quislingowskiego pochodzili zazwyczaj z partii opozycyjnych, członkami rad żydowskich byli z reguły cieszący się uznaniem miejscowi przywódcy żydowscy, którym naziści nadawali ogromną władzę do chwili, gdy ich także deportowano" (tamże, s. 151). Arendt pisała, że bez pomocy Judenratów w zarejestrowaniu Żydów, zebraniu ich w gettach, a potem pomocy w skierowaniu do obozów zagłady zginęłoby dużo mniej Żydów. Niemcy mieliby bowiem dużo więcej kłopotów ze spisaniem i wyszukaniem Żydów. W różnych krajach okupowanej Europy powtarzał się ten sam perfidny schemat: funkcjonariusze żydowscy sporządzali wykazy imienne wraz z informacjami o majątku Żydów, zapewniali Niemcom pomoc w chwytaniu Żydów i ładowaniu ich do pociągów, które wiozły ich do obozów zagłady. Także w Polsce doszło do potwornego skompromitowania dużej części żydowskich elit poprzez ich uczestnictwo w Judenratach i posłuszne wykonywanie niemieckich rozkazów godzących w ich współrodaków.

nie przeczytałem, za dużo tego

."20.09.1940 roku, na naradzie w Mińsku, stolicy BiałoruskiejSRS, naczelnik Miejskiego Oddziału NKWD w Łomży major Abraham Jakubowicz stwierdził: "U nas utarła się taka praktyka. Poparli nas Żydzi i tylko ich wciąż było widać. Zapanowała też moda, że każdy kierownik instytucji jest Żydemi.Kierownik przedsiębiorstwa chwalił się tym, że u niego nie pracuje ani jeden Polak.W tym samym czasie na zebraniach partyjnych w obłasti białostockiej zaczęły się mnożyć "narzekania", że w sowieckich urzędach słychać jedynie język rosyjski i żydowski (tzn. jidysz), że Polacy czują się dyskryminowani, że jakaś sprzątaczka w białostockim urzędzie została ostro potraktowana za śpiewanie przy pracy polskich piosenek. Niestety jest to zgodne z prawdą ale nie z aktualną "linią partyjną", bowiem na sowieckich szczytach władzy uzgodniono "nową politykę" w stosunku do Polaków...."

Wlasnie polski portal a ty co widac na obrazku chyba jestes hitlerowcem,wiec wracaj do siebie

No tak, kierując się patriotyzmem w ocenianiu filmów, wystawienie "Triumfowi Wiary" 10/10 jest doprawdy heroicznym aktem patriotyzmu.

Uczucia, przekonania??? Bratanie się z ideologią nazistowską przez którą Polacy tak samo jak Żydzi mordowani byli jak psy. W każdym narodzie są mordercy, sztuką jest umieć się do tego przyznać, a nie kryć bandytów i zwyrodniałą patologię. Patriotyzm nie ma tu nic do rzeczy.

Ale jego nie przekonasz przecież to idealny nazista, szkoda że zablokowali jeden wpis jego. On nie tylko nie lubi Żydów ale także murzynów. W wpisie "zmień ten zwierzęcy awatar", nie chodziło mu o to że tam jest wilkołak tylko murzyn.
Więc chyba wiesz z kim już masz do czynienia.

z nacjonalizmem współczesnym w Polsce tak bywa. Ale oni też są potrzebni .

Zgodzę się że nacjonalizm w Polsce jest dość potrzebny na przykład w sprawie o Wołyniu.
Ale jakoś nacjonaliści którzy nie lubią nikogo prócz siebie nawzajem, nie bardzo są potrzebni. Nie chcę takich nacjonalistów jak przykładowo na Ukrainie.

Cóż warto było spróbować, pozdrawiam!

Dokładnie.

Nie ma się czemu dziwić.Minister spraw zagranicznych przeprasza Ukraińców za głosowanie ustawy o ludobójstwie i ludobójstwo nazywa czystką etniczną,żeby nie pogorszyć relacji z Ukrainą,a na Ukrainie polski prezydent jajkiem obrzucony i co pan panie ministrze na to czy to nie ironia?Panie Sikorski przeprośmy jeszcze Niemców za 2 wojnę światową i powiedzmy,że to były polskie obozy śmierci,żeby nie pogorszyć stosunków z Niemcami.Tym rządem jeden idiota steruje drugim..Dlaczego ubój rytualny mamy dyskutować z Żydami jak nie podoba się to niech wypier** z Polski,bo to nie sfastyka ,a biały orzeł w koronie będzie śnił się im po nocach.Jestem polskim patriotą i katolikiem i smuci mnie fakt,że Żydzi mają tvn i w dzisiejszych czasach stwierdzenie nie jestem katolikiem brzmi dumnie,ale za to mężczyzna o różowym ubranku mówi,że jest zbokiem i ma większe prawa.Popieram Pis,chodzę do kościoła,jestem tolerancyjny,ale czemu niszczymy polską historię?

Jesteś "tolerancyjny"? Chyba kpisz!

Isaac Bashevis Singer (notabene Żyd) powiedział:
"Żyd współczesny nie może żyć bez antysemityzmu. Jeśli antysemityzm gdzieś nie istnieje, on go stworzy"

A ów "antysemityzm" jest wiarygodny w oczach opinii publicznej dzięki "pożytecznym idiotom", do których grona masz wątpliwy zaszczyt należeć.

Nie obchodzi mnie co powiedział Żyd.Ja jestem Polakiem i katolikiem z czego jestem dumny.Jude mogą mi skoczyć.Mogę być idiotą nazywanym przez idiotę głosującym na Po.Ja popieram Pis,słucham radia Maryja i wole być zacofanym idiotą niż nowoczesnym inteligentem głosującym na POlskę tvnu.W Polsce o Polsce decydują Polacy nie inne narody.

Obawiam się, że w dalszym ciągu jesteś w jakimś amoku. Nie głosuję na PO. Z chęcią jednak posłucham jak zgadujesz dalej, bo jest to bardzo zajmujące. Tym bardziej, że zdaje się że masz bardzo poważne problemy z wyciąganiem prostych wniosków.

Szkoda, że nie interesujesz się tym co powiedział Żyd. Generalnie podział na Polaków i resztę świata jest dużo mniej istotny niż podział na mądrych i głupich, a akurat Singer głupi nie był.

"Pokłosie" powiela niestety rozpowszechniony wśród wielu Żydów stereotyp tępego, prymitywnego Polaczka, ksenofoba i antysemity, który dla zysku mordował, morduje i będzie mordował. Zastanawiam się skąd tyle niechęci wobec Polaków, którzy dali milionom Żydów schronienie i warunki do życia (bo Zachód przez stulecia tylko ich mordował, grabił i wypędzał)? Czy to odzywa się mentalność ofiary, która woli kata niż swojego dobroczyńcę?

Dziwne, że np. Niemcy nie stworzyli o sobie takiego filmu jak "Pokłosie", że nie pokazali siebie jako wiecznych i niezmiennych brutali i prymitywnych morderców. No ale oni widocznie nie są tak głupi, żeby dofinansowywać z pieniędzy podatników takie paszkwile na samych siebie.

Polecam dobrego psychiatrę! I nie szkaluj słowa katolik bo obrażasz sporą liczbę ludzi w Polsce i na Świecie, mówiąc o sobie "katolik".

Jestem katolikiem,bo przeważnie ci co nazywają się katolikami w kościele rok temu byli widziani.Pokłosie obraża Polaków i nie ważne ile jest prawdy w tym filmie,a ile zakłamania,bo o żołnierzach armii krajowej filmu nie widziałem tylko powstają jakieś nowe Westerplatte obrażające bohaterów.

Patrząc na stan firmy nazywanej kościołem katolickim... Powodzenia. Lepiej weź się za lekturę Biblii. Co to Pokłosia trudno w filmie zawrzeć wszystkie wątki, stron widzenia i historię. Dla mnie film pokazuje, że dwóch polaków mimo mordu wykonanego między innymi przez ich rodziców było wstanie nie tylko dojść do prawdy, ale jeszcze "odkupić" krzywdy. Czyli są "dobrzy" Polacy w tym filmie. Film jednocześnie w żaden sposób nie neguje zasług AK, ani innych ludzi.

,,że dwóch polaków"(Polaków z dużej litery).Firma katolicka,a może firma lewacka co profanuje homoseksualizm.a polskie rodziny schodzą na dalszy plan.Polska to kraj katolicki i mniejszość nie wejdzie na głowę większości.A więc twoja rodzina jest w firmie katolickiej?Dziwne,bo ja i moi znajomi to katolicy z urodzenia i polscy patrioci nie wstydzący się swojej wiary.

Studiowałem 3 lata teologię. Kościół upada i trzeba szukać alternatywy, bo jest dalej od Pisma Świętego niż kiedykolwiek wcześniej. Co do poglądów też jestem konserwatystą, ale w przeciwieństwie do Ciebie trzeźwo myślącym. Tak dużo mówisz o gejach, z tego co słyszałem to papież Franciszek dużo ich znalazł w Watykanie. Polska to kraj laicki - tak jak pisze wyżej rafib1975. Według statystyk 90% ludzi uważa się w Polsce za katolików, jednocześnie 45% uważa się za deistów.

Za to sto razy była ukazywana infantylność scenariusza, który jest w najlepszym razie niedorzeczny, począwszy od całkowitego braku motywu głównego bohatera, z uporem maniaka zbierającego nagrobki, co wreszcie skłoniło żonę do opuszczenia szaleńca, poprzez samodzielną naukę jidysh, co Pasikowski musiał wymyślić w stanie głębokiego upojenia alkoholowego, bo na trzeźwo się tego wydumać nie da. A trzeba pamiętać, że Józek wywodzi się przecież z domu faceta, który Żydów palił. Skąd u niego te sympatie? Pewnie ojciec uczył go tolerancji... Żeby pójść jeszcze głębiej w absurd - cała wieś wie, co się stało przed laty, oprócz synów jednego z głównych sprawców. A na dodatek Pasikowski misternie snuje fabułę: przyjeżdża dwóch Niemców, chwilę gawędzą z sołtysem i ruszają w siną dal, nie powracając więcej, chociażby po to żeby sprawdzić jaki skutek odniosła pogawędka. Zaś wieś bierze się nazajutrz do rzezi. Oczywiście nikt we wsi nie rozumie, iż nawet jeśli chcą zgarnąć mienie pożydowskie, to nie muszą nawet palcem w bucie kiwnąć, bo Żydów tak czy inaczej zamordują Niemcy. Po prostu bezmyślna gawiedź chce mordować sama. Dlaczego? Bo ojca głównego bohatera Żydówka kiedyś "nie dopuściła".
Jest jedna sprawiedliwa, która sprzeciwiała się pogromowi. Ale się wystraszyła i nic nie mówiła. A nagle przestała się bać i powiedziała co widziała. Dlaczego? Właściwie tego nie wie nikt. Zresztą ona pojawia się tam tylko raz i tylko po to, aby wyjawić, iż pogrom to robota Polaków. Ktoś musiał ten sekret przecież wyjawić. Gdyby nie to, pewnie żadnych "sprawiedliwych" w tej historyjce by nie było.
W banku Józkowi nie chcą dać kredytu. Dlaczego? Bo stan prawny gruntów jest niepewny. To znaczy, że bank wie, iż coś jest na rzeczy. Ale Pasikowski swoje - we wsi panuje zmowa milczenia. Mroczna tajemnica o której nikt nie wie.
A ukoronowaniem tej bzdurbajdy jest końcówka. Obaj bracia znają "tajemnicę", dlatego jeden zostaje zabity. Rzecz prosta durna gawiedź ani się nawet nie domyśla, że śmierć jednego brata nic nie da, bo jest jeszcze drugi, który wie to samo. I ten drugi "tajemnicę" rozpowie, co zresztą ma miejsce - w końcówce widzimy przecież Żydów, którzy naturalnie się dowiedzieli, gdzie są płyty nagrobne.

Ten film to z punktu widzenia scenariusza wręcz przeraźliwy koszmar dla cymbałów. Widać doskonale, że scenarzysta chciał osiągnąć konkretny cel, tylko brak mu było pomysłu, aby to wszystko uzasadnić. Trzeba było przecież z Polaków zrobić ultrazakały, a o Żydach najlepiej nie mówić nic, to samo o Niemcach, żeby sobie każdy pomyślał tak jak powinien i nie próbował czasem "niesłusznych" wniosków wyciągać..
Dlatego Józek drąży "tajemnicę" bez powodu.
No bo tak.
Polacy mordują bez powodu.
No bo tak.
Niemców w ogóle nie ma.
No bo tak.
Sto osób daje się zapędzić do domu, który zostanie spalony.
No bo tak.
Józka ktoś całkowicie bez sensu zabija.
No bo tak.
Jest jakaś tajemnica we wsi, która tajemnicą nie jest.
No bo tak.
I to jest ten arcygenialny film podobno oceniany na 7,5...
No bo tak.
Problemem "Pokłosia" nie jest to, że nie zawiera wszystkich wątków, tylko to, że szerokim łukiem omija wszelki rozsądek.

Dokładnie tak. Jest to stek bzdur. Można jeszcze wskazać bzdurną koncepcję "Żydów-rolników", chociaż Żydzi praktycznie nigdy rolnikami nie byli. No, ale wtedy Pasikowskiemu byłoby trudniej wymyślić motyw ich zabójstwa.

Jednak, gdyby "Pokłosie" było tylko bzdurą, nie byłoby problemu. Problem polega na tym, że ten gniot obraża współczesnych Polaków, pokazując ich jako tępych buraków, antysemitów, chciwych zbrodniarzy i ksenofobów. Byli tacy w czasie wojny i są nadal tacy- oto przesłanie Pasikowskiego. Wredny, głupi, podły i kłamliwy film. Oczywiście dałem 1, bo 0 nie ma.

Staraj się unikać słońca, bo ci szkodzi.

Jak ty dajesz takiemu filmowi jak "Siedem" ocenę 5 to ty w ogóle nie powinieneś oceniać filmów! Cofnij się do przedszkola! Pozdrawiam:)

Z całym szacunkiem, ale chyba Ci się coś pomyliło. Pozdrawiam.

Mi się coś pomyliło? Chyba tobie. Widzę też że "Mrocznemu rycerzowi" dałeś 6. Nie rozumiem cię. Wybacz, ale ty w ogóle nie powinieneś tutaj być! Tu się ocenia normalnie. Pozdrawiam.

Bo mroczny rycerz to całkiem niezłe kino, moze uważasz inaczej, ja w przeciwieństwie do ciebie szanuję zdanie innych. A filmu "Siedem" nie widziałęm, wiec go nigdy nie oceniłem. Ty gównianemu "Adwokatowi diabła" wystawiłeś 10, tak jakby był to film równie genialny co "Pulp fiction", ale nic mi do tego. Widocznie masz wyprany gust, ale masz do tego prawo.