Miesiąc temu myślałem o Jedwabnem - wpadł mi akurat w ręce stary numer Tygodnika
Powszechnego - o tamtej sytuacji, uczuciach ludzi. Pamiętam, że pomyślałem wtedy, że w
Polsce jeszcze przez długie lata nie powstanie film o tamtych wydarzeniach. A on już wtedy
był.
Niecierpliwie czekam na premierę kinową.
Z tego co mi wiadomo to nie jest film o Jedwabnem.... Jest o pogromie Żydów w jednej z polskich wsi, ale nie jest to historia oparta na faktach...
Też tak słyszałem, ale właśnie dla tego to jest ciekawsze i momo wszystko... bynajmniej nie antypolskie, zdarzało się tak kiedyś i to prawda. Nie ma więc co ukrywać tego czy płakać, że to takie czy owakie, najlepiej po prostu zobaczyć.
Nie jest oparta na faktach, ale właśnie inspiracją była prawdziwa historia - pogrom Żydów w Jedwabnem.