Jako kryminał bardzo w porządku. Nie dzielę ludzi na Polaków, Żydów, Niemców itd. dzielę ludzi na dobrych i złych. W każdym narodzie są tacy i tacy. Nie wiem czemu tak ciężko jest niektórym to pojąć. Zupełnie jakby to,że byli Polacy mordercy przekreślała to,że byli Polacy bohaterowie. Dojrzałe społeczeństwa potrafią się do tego przyznać, np Szwedzi po latach w końcu otwarcie przyznają,że sympatyzowali z nazistami.

Wzruszające pierdy... O niedzieleniu narodów na dobrych i złych. O przyznawaniu się... O dojrzałych społeczeństwach... Naprawdę popłakusiałem się ze wzruszenia... Tylko ciekawe, dlaczego jeden naród (żydowski) jakoś nigdy nie jest pokazywany jako zły, tylko ciągle jako jedyna ofiara... Dlaczego jeden naród nie przyznaje się do swoich zbrodni (począwszy do aktywnego udziału w unicestwianiu swoich (jak choćby niejaki Abraham Gancwajch) poprzez niezliczone zbrodnie komunistyczne a skończywszy na świeżych zbrodniach w Palestynie)? Czyżby dlatego, że wygodny jest dla nich status świętych krów, którym najzwyczajniej w świecie wystarczy wyłudzana kasa, nie tam żadne niedzielenie, dobro, zło, przyznawanie się, czy dojrzałe społeczeństwo?

Żydzi niech żądają od Szwabów i niech podziękują za wiele dobrego od Polaków. Specialne odziały skupione tylko na ich ratowaniu,kary śmierci za pomoc im,jesteśmy pierwszymi zasłuzonymi wsrod narodów świata