W cztery miesiące po premierze film "Pokłosie" sprzedawany jest przez niemiecką firmę
Gruner+Jahr , jako dodatek do czasopisma Gala.
Myślę, że nie może być gorszej hańby dla twórców filmu.
Brawo Pasikowski, brawo Maciek Stuhr!
Niemiecki koncern Gruner+Jahr stoi za wami murem.
Nie podniecaj się tak, bo nie ma czym... filmy wychodzą na DVD i często od razu są dołączane do czasopism takich jak Viva i Gala, ale w cenie wcale nie "gazetowej" (ok. 30 zł), żeby więcej sprzedać. Żadna klęska tylko norma.
Norma i owszem, ale tylko dla takich filmów, które nie przyniosły przewidywanych wpływów z kin. Producenci chcą zwrotu kasy. Może ominęły mnie filmy dodawane do gazet, jak choćby Avatar, czy Władca pierścieni. :)
Kiedy Władca był w kinach to jeszcze tej praktyki nie było. Ale Avatar owszem, był w Vivie zaraz po premierze DVD.
To nie jest kwestia wpływów. "W ciemności" albo "Bitwa Warszawska" miały bardzo dobrą widownię a też poszły od razu do kiosków. Taka moda.
Co Ty gadasz, filmy jako dodatki do gazet są od wielu lat. To po pierwsze. Po drugie, skoro niemiecki koncern prasowy Gruner+Jahr sprzedaje Pokłosie pod hasłem "Najodważniejszy polski film" to na odległość śmierdzi antypolskością. Ale nie dziwi mnie wcale twoja reakcja na mojego posta, skoro dałeś Pokłosiu 8 a ja tylko 1.
Owszem, filmy do gazet dodają od dawna, ale praktyka polegająca na opylaniu z pismem świeżo wydanego filmu to stosunkowo nowość (ze 4 lata). Jest zasadnicza różnica między kupieniem gazety za 6 zł z filmem sprzed paru lat, w kopercie na dodatek, a nowością z ładnie wydaną książką za 30 zł. To bardziej gazeta jest dodatkiem do filmu.
Ten cały tagline o najodważniejszym filmie to tylko chwyt reklamowy, nie takie rzeczy wymyślali polscy dystrybutorzy. Zresztą po tej całej nagonce na twórców filmu nietrudno zauważyć, że wymaga nie lada odwagi wystawienie się na publiczny lincz niemalże.
Każdy ocenia tak jak chce i nic mi do tego, ale na skrajne oceny nawet nie zwracam uwagi, bo są po prostu nieobiektywne. Moja reakcja dotyczy wyłącznie rzekomej "klęski", tymczasem ten film wyszedł nawet na Blu-ray i żaden dystrybutor by nie ryzykował wydania, gdyby sądził, ze się nie opłaci. .
Ale widzę, że chyba nie zwracasz jakie filmy ostatnio wychodzą przy tych gazetach! Jak była premiera DVD to na przykład "Skyfall", a nie można powiedzieć że film nie przyniósł zysków. Ostatnio jest to praktycznie normą, że znane filmy wychodzą wraz z gazetą i cena jest w okolicy 30 złotych. Teraz ma nawet ma być dodany do jakiejś gazety "Atlas chmur".
Stary, wyluzuj! Sam kupiłem Skyfall z dodatkiem Newsweeka :) To czysta rozrywka, a nie moralitet na temat polskiego antysemityzmy wypitego z mlekiem matki, który tak się ma do faktów, jak pięść do nosa. Żydowski medal Sprawiedliwi wśród narodów przyznawany jest po uwzględnieniu wielu kryteriów. Dla miłośników antypolskiego filmu, jakim dla mnie jest Pokłosie (nie bez powodu lansowane przez niemieckie media) podaje informacje, że to ci paskudni antysemici Polacy są na pierwszym miejscu, którym Izrael przyznał 6339 medali. Dla porównania Ukraińcom przyznano 2402 medale (4 miejsce) Rosjanom 179 (13 miejsce) Ale to m.in Rosjanie wyłożyli kaskę na ten film. Pokłosie jest tylko małym trybikiem w ogólną antypolską kampanię. Jeżeli tego nie widzicie, to proponuję wizytę u dobrego okulisty.
"Stary" a ty się lecz, że tak powiem ci. Co ma wspólnego to co "wypociłeś" z tym, że film był dodatkiem do gazety?
Zresztą zobaczyłem twoją ocenę wiec kończę dyskusje. Dla ciebie jak ten film by był sprzedawany o 1 złoty mniej niż inne to już by była "totalna klęska".
Oceniłem wiele filmów, a w tym takie, których byś nie zrozumiał. Ale, cieszę się, że zakończyłeś ze mną dyskusję po ocenie Pokłosia. Szalom
Jestem właśnie po seansie Pokłosia na DVD zakupionego razem z Galą.
Myli się autor tego tematu, że klęską jest taki sposób dystrybucji filmu bo jest dokładnie odwrotnie: Film ten kosztował mnie 30,- Złotych, czyli znacznie więcej, niż zapłaciłbym za bilet do kina.
I cieszę się że Gala wypuściła DVD bo mogłem dziś zobaczyć ten film a nie załapałem się na seans kinowy.
Film jest dobry - daje do myślenia - polska kinematografia nie ma obecnie zbyt wielu tak dobrych filmów
Zdaje się, że mamy tu "Pokłosiowy" przykład antysemity - pogratulować obiektywizmu
I znów wyłazi ta filozofia Kalego - Dobrze jest wtedy, jak Kali komuś ukraść krowa. Źle jest wtedy, jak ktoś Kalemu ukraść krowa. Myślisz, ze jak użyjesz straszaka popaprańców z sekty poprawnie politycznie czyli terminu ANTYSEMITA, to zaraz wszystko wycofam i będę piszczał z zachwytu nad tym antypolskim filmem?
"I nic nas nie przekona, że Białe jest białe, a Czarne jest czarne..."
Ja odpadam, szkoda czasu na takich jak Ty.
Cóż za objaw samokrytyki - porównywać się do tak intymnej części ciała Pasikowskiego...
Polecam naukę czytania ze zrozumieniem. Przyda się domorosłemu krytykowi na filmwebie.
"Mistrzostwo świata, zdążył dziś obejrzeć sporo filmów ;)".
Czy jak w ciągu godziny ocenisz z 30 filmów które w życiu obejrzałeś to będzie dowód na obejrzenie w 1 dzień?
Albo przeciętny 1-kowiec nie widział filmu albo jak już to używa argumentów w stylu "Szalom/Sralom".
Nie pomagacie tym co mity z tej produkcji inspirowanej Grossem próbują rozbijać nieco bardziej wyszukanymi argumentami a wręcz na odwrót.
Jakbyś znalazł trochę czasu na przestudiowanie wszystkich filmów które oceniłem, uznałbym że kontynuacja naszej dyskusji ma sens. Ale z tego co widzę, większości filmów, które oceniłem, nie tyle, że nie widziałeś, ale zapewne byś nie zrozumiał. Podejrzewam, ze ta liczba w Twoim nicku sugeruję datę Twoich urodzin, jeżeli się nie mylę, to dalszą dyskusją z Tobą uważam za bezcelową. Nie ten przedział wiekowy.
widocznie za 'stary' jesteś aby brać pod uwagę zdanie młodych i sensownie dyskutować... no cóż...
A na koniec, po mojej ocenie Pokłosia przybyło mi znajomych. Jestem zaskoczony, ponieważ nigdy wcześniej nie doświadczyłem czegoś podobnego.