Pokłosie
2012
powrót do forum filmu Pokłosie 
ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 5
a wtedy wszystko będzie jasne.Jakoś za mało myślicie posrani historycy bo nie zadowalają mnie efekty waszej pracy.Chyba taki kretyn co ma magisterke z historii albo doktora czy profesora to już uważa że wcale nie musi myśleć i że wszystko co oznajmi jest autentyczne.Ja niewiem tych historyków to jest jak mrówków a każdy głupi jak but.To ja co nie jestem historykiem to już mam wiedze na temat II WŚ a taki historyk wie tylko co z książek przeczytał bo ... myśli o niewiadomo czym ... no myślcie myślcie.DLa tych historykow to chyba sie powinno specjalnie zamawiac fizjoterapeutke od kregosłupa i póżniej masażystke.CI idioci historycy po prostu są idiotami.
Bardzo zajmujące refleksje frustrata. Polszczyzna palce lizać.
Tak z ciekawości: skąd pochodzi (źródła) twoja zachwycająca i rozległa wiedza o II wojnie? Bo już wiadomo, że nie z książek, więc skąd, nie wiadomo - iluminacja z kosmosu, strumień podświadomości, może coś jeszcze ciekawszego?
Nie miej złudzeń co np. łączy lata 1913 1929 i 1939 skoro taki historyk jesteś ?? albo 1973 1989 2004 ?? no to skoro jesteś takim wybitnym historykiem to powiedz... oczywiscie nie odpowiesz bo jak wszyscy twoi kretyni historycy jestes zwyklym matolkiem ktory jest na tyle madry zeby interpretowac historie i na tyle glupi ze nie umie na tak proste pytanie odpowiedzieć.
Mógłbym prosić o jasne określenie, skąd (bo nie z książek, prawda?) czerpiesz swoją wiedzę? Proste pytanie, prawda?
Jeśli odpowiesz, zamiast jak zwykle uciekać, ja z kolei odpowiem na twoje pytanka. To jak, umowa? ;)
z odtajnionych danych np. http://vault.fbi.gov/ i innych tego typu źródeł.Z niezależnych źródeł z różnych takich rzeczy co hi\storyk nie pomyśli bo jest zbyt głupi.No to teraz odpowiedz.
Archiwum X i tym podobne rewelacje? Ale w tych "odtajnionych danych" jest coś o złych Żydach, na pewno, czy to już twoja czysta imaginacja, bez życzliwej pomocy FBI? ;))
OK, a teraz weź jakąś książkę Samsonowicza czy Tazbira i udowodnij, że faceci nie wiedzą, o czym piszą. Ale chyba to będzie trudne, bo przecież to ty nie wiesz, o czym oni piszą, prawda?
Bo niby skąd masz wiedzieć, z "fbi com"? ;)
Twoje daty - żeby je skojarzyć, musiałbym wziąć kilka książek i poszukać korelacji - niekoniecznie politycznych, ale też gospodarczych, społecznych, kulturowych. Jeśli takie są, nie ma wątpliwości, że jest kilku gości łepściejszych od ciebie, którzy dawno je wskazali i opisali. Tylko tobie wydaje się, że jesteś jakimś niesamowitym gościem, który odkrył ponure spiski Żydów i historyków.
Na szybko i bez lektury - 1913 1929 i 1939 - kryzysy bądź ich zalążki, będące początkiem katastrof . 1973 1989 2004? Nie wiem, podejrzewam podobny klucz. Ale chętnie się dowiem. Bo twoje wywody zazwyczaj są zabawne, więc liczę, że i tym razem utrzymasz swój stały poziom.