Zajebiście zrobiony, do pewnego momentu byłem zachwycony. Prawda niestety jest taka, że cytując
z filmu "za 20 pokoleń będą mówić o naszym ojcu i naszej wiosce" i że "Żydzi w Stanach dużo
mówią, że my ich Niemcom wydawaliśmy". Nie chodzi mi o chory nacjonalizm i żebyśmy samymi
Sienkiewiczami lecieli, ale prawda w światowej opinii jest przekłamana. Z kolei my, choć byliśmy po
zwycięskiej stronie, dostaliśmy największy łomot na tej wojnie i praktycznie zero rekompensaty.
Skoro już się kręci dobry film, to niech chociaż nie dokłada cegiełki, która pogrąża naród.
Druga strona, dla mnie ważniejsza, jest taka, że przy medialnej propagandzie, gdzie Polskość
ukazuje się jako faszyzm, podporządkowanej "euroentuzjastycznej" polityce układów, widzę to jako
kolejne jej narzędzie. Co gorsza, świetnie zrobione.