PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=690820}

Pokot

2017
6,2 73 tys. ocen
6,2 10 1 73183
5,4 58 krytyków
Pokot
powrót do forum filmu Pokot

Dobrze by było, gdyby oceniający "Pokot" brali pod uwagę film (który obejrzeli), a nie poglądy polityczne reżyserki, z którymi nie jest im po drodze.

ocenił(a) film na 1
fromnorwegianwood

Podzielam opinię, film jest bardzo zły i nudny. Myślałem, że to nowy film Vegety o nazwie "Myśliwi: prawdziwa historia". Jedyny plus jaki widzę to zdjęcia, film jest po prostu ładnie zrobiony. Podejście do tematyki myśliwych oceniam na "XDDDDDDDDDDDDD", byle gimbus zrobiłby to lepiej, straszne gówno.

ocenił(a) film na 6
fromnorwegianwood

Z poglądami reżyserki jest mi jak najbardziej po drodze, cenię panią Agnieszkę za inteligencję i wrażliwość, ale jej filmy niezbyt przypadają mi do gustu. Są specyficzne. Ten film jest wręcz dziwny, i może taki miał być, ale jest też chaotyczny, niespójny. Traktuję go jako groteskę.

ocenił(a) film na 1
fromnorwegianwood

Biorę pod uwagę film który obejrzałem, moja ocena 1.

ocenił(a) film na 3
fromnorwegianwood

Biorę pod uwagę film i stwierdzam, że oglądając co 5 minut patrzyłem na zegarek w nadziei, że się niedługo skończy. Najbardziej rozwaliły mnie te ujęcia ust z bliska, sprawdzony sposób, by z tej perspektywy nawet najbardziej sympatyczna osoba wyglądała jak ordynarny zabójca-pedofil. Główna bohaterka mnie nie ujęła swoją osobą, jej poczynania były mi wręcz obojętne.

A fabularnie jest to wyjątkowo toporna propaganda: myśliwy to morderca, dziwkarz, pijak, bije kobiety i ogólnie jest niemiły, zasługuje na śmierć. Obrońcy przyrody to fajni ludzie, mili, uśmiechnięci i w ogóle super.

Jeśli miałbym wskazać coś, co mi się w filmie podobało, to ujęcia natury. Te dziki, jeże, sarny :)

Poglądów Pani Agnieszki Holland nie biorę pod uwagę, bo jej zwyczajnie nie znam, bo znam jedynie jej medialny wizerunek, który prawdzie nie musi odpowiadać.

ocenił(a) film na 1
fromnorwegianwood

Masz calkowita racje.

ocenił(a) film na 3
fromnorwegianwood

Problem w tym, że nawet wtedy film dostaje (zasłużenie) niskie noty.
Mnie ten film w ogóle nie zaangażował, a to wszystko przez łopatologiczne, czarno-białe kreacje bohaterów. Jest nie tylko przewidywalny, ale też przesłanie mija się z celem. Jedyne co Agnieszka Holland robi, to przedstawia obrońców praw zwierząt w świetle neurotycznych psychopatów, bo nawet przy założeniu, że zamordowanie człowieka ma taka samą wagę jak zamordowanie lisa, nie umniejsza to winy głównej bohaterki. I absolutnie nie oceniam tego filmu przez pryzmat osobistych poglądów, bo w tej kwestii akurat nie mam ich ukształtowanych, odbijam się po prostu od filmów z przerysowanymi bohaterami, nachalnie zarysowanymi granicami między dobrem a złem, przesłaniem, które niestety przyniosło efekt odwrotny do zamierzonego i z przewidywalną fabułą.
Jedynym dobrym aspektem tego filmu jest moim zdaniem gra aktorska kilku bohaterów.

fromnorwegianwood

Mi jest bardzo po drodze do pogladow, ale ten film to żenada.