Niefartownie dla niektórych, zdarzają się dziewczyny, które lubią, jak facet do myślenia używa mózgu.
A piersi mają wszystkie dziewczyny, chyba że są po podwójnej mastektomii (co nie sprawia bynajmniej, że przestają być dziewczynami).
O matko... To znaczy że lubisz silikon? Bo jeżeli dziewczyna nie ma piersi to musi iść sobie je zrobić a zdajesz sobie sprawę, że to już nie jest naturalne?
Przez takich jak autor tego topicu dziewczyny wpadają w depresję, robią sobie operacje powiększenia biustu, czego potem bardzo żałują (!), mają niską samoocenę i czują się odrzucone nie tylko przez płeć przeciwną.
To żałosne!
A zgadnij kto to pisze. Na pewno nie miłośnik kobiecych kształtów, dumający nad "plakatowymi błyszczącymi cyckami", a tylko osoba, dla której wygląd nie jest najważniejszy.
Yhym, to ja się wtrącę:
„Przez takich jak autor tego topicu dziewczyny wpadają w depresję, robią sobie operacje powiększenia biustu, czego potem bardzo żałują (!), mają niską samoocenę i czują się odrzucone nie tylko przez płeć przeciwną.
To żałosne!”
Nie wydaje mi się, żeby zaczęcie JEŚĆ było czymś, czego te dziewczyny będą bardzo żałować (!). Wręcz przeciwnie. Przez takich jak autor tego topicu, oficjalnie potępiających to chore dążenie do utraty masy, może wreszcie kiedyś będzie normalnie. Pani Keirze osobiście nie radzę powiększać sobie biustu, zanim nie powiększy innych części ciała. Bo na razie bardziej jej nie ma, niż jest. A w kolorowych gazetach dalej mamy przepisy na super diety, do siłownie i na basen dalej chodzi się tylko, żeby schudnąć, aktoreczki dalej pokazują nam swoje obleczone skórą kostki, w telewizji reklamuje się serki, herbatki, a nawet kawę ułatwiającą – jak to się łanie określa – „lepszą przemianę materii”. To żałosne!
Co do „Pokuty” jak takiej, to nie spełniła moich oczekiwań. Pomijając wygląd Keiry (mimo, że propaguje anoreksje, byłabym w stanie przymknąć oko w imię sztuki ;) gra aktorska mnie nie przekonała, postacie wydawały się jakieś takie papierowe, muzyka taka nijaka, ogólnie film mnie znużył i zawiódł. Mam w tym miesiącu jakiegoś pecha, jeśli chodzi o wybór filmów i książek. Chyba przestanę robić selekcję i zacznę chodzić do kina losowo ;)
Bardzo fajny temat,no mnie też nie powaliła na kolana swoim biustem,ale to nie jest najważniejsze,tyle ludzi na świecie tyle gustów,mój jest zdecydowanie bardziej w stronę kobiet które "zdrowiej"wyglądają,tzn.nie są aż tak wychudzone,jakkolwiek twarz Keira ma bardzo ładną!
chodzisz do kina ogladac piersi? ich rozmiar pomaga Ci skupic sie na fabule, czy rozprasza? to ciekawe zjawisko jest.
Jasne,że nie ale to jest temat dygresyjny,ktoś skwitował,że Keira wygląda jak szkapa i z tym sie jak najbardziej zgadzam!!Rzeczą oczywistą jest,że idzie sie do kina obejrzeć dobrą sztukę,grę aktorską,ciekawie przedstawioną opowieść ,a co niektórym wystarczy dobra obsada by wybrać film!I jak już ten film oglądamy to naturalnie,że zwracamy uwagę na aktorów/aktorki!
Nie chodzę oglądać piersi,ale filmowcy często je okraszają w swoich "dziełach"jak już mam je oglądać to zdecydowanie wolę, aby coś tam było!!
Reasumując film bardzo dobry,Keira też zagrała nieźle,ale bogini sexu w show-biznesie raczej nie zostanie,choć jak już wspominałem ile ludzi na świecie tyle gustów[są gusta i guściki]...
Mogę ale nie chcę,oceniam tu aktorkę i stereotyp,że wychudzone aktorki/modelki są piękne i tak pożądane,oczywiście dla jednych tak,lecz dla mnie jest to okropne i taka wychudzona anorektyczka zamiast jakiegoś "podziwu"wzbudza jedynie litość i obrzydzenie!
Bynajmniej jest naturalna. Wolę wyglądać tak, jak ona, niż jak silikonowa Doda, która nic nie wnosi dla muzyki, ani w ogóle do niczego (z wyjątkiem plotkarskich pisemek).
A tak poza tym, to może zważcie na to, że niektóre dziewczyny są już takie chude i koniec kropka. Ja chuda jestem. Mogę pochłonąć tysiące kalorii, ale już taka zostanę. I wcale się nie odchudzam. Potrafię sama zjeść dużą pizze, a i tak nie przytyję. Taki po prostu mam metabolizm. To chyba nie oznacza, że jestem anorektyczką? Bo niektórzy myślą, ze jak ktoś jest szczupły, to od razu się głodzi... Zrozumcie, że nie wszyscy tacy są.
ale wiesz... anorektyczką ona na pewno nie jest ale jako kobieta ( i jeszcze Wy ją oceniacie jako piękną kobietę) to powinna mieć nie tylko piersi ale przede wszystkim jakieś kobiece kształty, bo doda jest sztuczna ale figurę ma bardzo ładną i głos też ma O.K. ja tam nie wiem jak Keira śpiewa :D ale kobiecych kształtów nie posiada :)
Jasna sprawa jestem bezwzględnym przeciwnikiem siliconu!Tu kilka słów do Magdy,nie wiem ile masz lat, może sie jeszcze rozwijasz,i to wszytko przed tobą,ale jak już wspominałem są różni faceci i dla jednych będziesz ideałem,inni wolą kobiety bardziej przy kości!Dla mnie ten obraz rodem z mokrego podkoszulka napełnił mnie salwami śmiechu,bo to nie było sexi w moim mniemaniu,a chyba takie miało być!
No zgadzam się, że ta scena nie była ciekawa ;p. Ale skoro już Keira taka jest to jakoś musi z tym żyć. Chociaż ją stać, to nie robi sobie dziesiątek operacji plastycznych i to mi się w niej podoba, bo ja najbardziej cenię naturalność.
ja sobie dziele takie rzeczy, tzn wyglad i gre aktorska. ogladajac film nie zwracam uwagi na rozmiar biustu. jesli aktorka jest 'dobra' to moze dla mnie nie miec w ogole kobiecych ksztaltow, biustu czy ladnej twarzy. a jesli jest 'nie dobra' to i biustem mi tutaj nie nadrobi.
co do keiry - jako aktorka mi nie odpowiada, a jako zjawisko wizualne - ani ziebi, ani parzy. i czy ma silikonowe, czy tez nie - jej cialo, jej sprawa. chce - to niech poprawia, nie chce - drugie dobrze.
najbardziej podobala mi sie aktorka grajaca mloda Briony (przepraszam nie pamietam nazwiska) - i w zasadzie dobrnelam do konca filmu tylko dzieki niej.
"powinna mieć nie tylko piersi ale przede wszystkim jakieś kobiece kształty" A kto tak powiedział, że powinna mieć? Ty? Ty będziesz decydować co ona powinna mieć? Bo mnie się wydaje, że wygląd nie zależy od człowieka. Jest taki jaki jest i już. Nie wiem po co na filmwebie ocenia się wygląd. Oceniajcie grę aktorską.
Jeśli właśnie na to zwracasz największą uwagę to nie wiem dlaczego wybrałeś melodramat zamiast filmu pornograficznego.
taa, a moze ukrzyzujemy założyciela tematu, co? od razu zaznaczam, ze jestem dziewczyną i choć Keira ma nietypowa, ale piękna urodę, to piersi ja u niej nie widzę. nawet sama mówi, ze jest z tego dumna (lol), aczkolwiek mnie to nie przeszkadza, ale to prawda, fakt i co tam jeszcze chcecie, więc uznanie ze facet, któremy nie podoba się deska jest fanem filmów xxx, to miom zdaniem gruba przesada
pozdro for all
Joasiu... napisze Ci coś miłego :D według mnie to ona nie jest 'piękna' gadamy na temat porno?? a co to ma do rzeczy? każda kobieta powinna mieć kobiece kształty i to jest chore zebyście pisali ze ten kto założył ten temat włączył sobie porno. BO TO NIE MA NIC DO RZECZY!!
Jesica Biel była by idealna :) Choć nie wiem czy ona nie ma też jakiegoś silkonu. Ale jak dla mnie diewczyna musi być zgrabna. Może być nieco przy kości byle nie za dużo, może być szczupla, byle nie wychudzona, no i fajne są kobiety z które mają troszkę mięśni a nie tylko tłuszczyk :)
W trakcie filmu w pewnym momencie pomyślałem właśnie - ta aktorka (Keira) nie ma wcale biustu.
Gwoli wytłumaczenia - no oczywiście że jednak jakiś tam biust ma, co Mann i Materna nazywali "jajkami sadzonymi" xDDD
Tak czy inaczej - miło wpaść na taki temat i stwierdzić, że ktoś miał podobne odczucia co do biustu. No i poczytać jak się jakieś dziewczyny oburzają - nie wiadomo po co i dlaczego biorąc sobie go do serca xDDD
Niestety, ale musze przyznać autorowi tematu rację. Są różne gusta, jedne kobiety mają takie piersi, drugie inne, ale Keira na ten moment oprócz kości i skóry nie ma już absolutnie nic. Nawet tej pięknej twarzy z kiedyś. A szkoda!
Bo ta scena jest mocno okraszona,i dlatego wzbudza to lekki niesmak,nie jest to obraz z kategorii "palce lizać",czy scena "ociekająca sokiem"!Kobiety zawsze będą sie oburzać,a przecież każdy ocenia,nawet One!I również jak facet jest niski czy brzydki nie mają żadnych kompleksów z oceną powierzchowną!
Aha, chciałabym jeszcze coś dodać, skoro już padło słowo anoreksja- fakt, że piszecie tutaj, iż niektóre dziewczyny są po prostu chude nie jest argumentem, jako że Keira kiedyś tak nie wyglądała. Szczupła była zawsze, ale wystarczy sobie obejrzeć Bunkier, gdzie miała 16 lat i jej trochę późniejsze filmy, aby zobaczyć, że ona się po prostu coraz bardziej głodzi.
Dla mnie to istna głupota,aczkolwiek niektórym to odpowiada!Dla mnie modelki na wybiegach[większość], czy takie "wieszaki" to kobiety pozbawione seksapilu,bardziej przypominające"młodych chłopców",niż kobiety które powinny posiadać co nieco,nie tylko skóra i kości...
Niestety nie wszyscy:)meżczyżni kierują sie ocena dziewczyny poprzez wnętrze;)W głównej mierze zwracają uwage na ciało i jego niedoskonalości.Dziwie się gdyż jak byś spotkał wspanialą dziewczyne, a nie maiala by odpowiedniego biustu co byś zrobił???:D
Milena..:)
Milencia, tu już nie chodzi o idealny biust, ona na ten moment wygląda po prostu jak chora osoba, która ma ze sobą poważne problemy.
nie no narodzie nie przesadzajmy.nie jest wcale brzydka,widzieliście przecież wszystkich piratów?a szczególnie pożegnanie lizz i willa?albo po napisach?nie wygląda znowu jak jakaś wyjątkowa anorektyczka a film jest z 2007 również.dalej król Artur(2004rok)przecież brzydko nie wygląda wszystko kwestia gustu kto panowie co woli :-).jednak fajnie gra,umie się dostosować do filmów i nie jest jej gra drewniana jak piszą niektórzy.ja wiem że w głośnych produkcjach gdzie jest rola kobieca man'i chcieliby widzieć niejaką Jessikę A. no ale czy ona ma lepszy talent od Keiry?
widziałem pokute.człowiek ja wcale nie pisze że jest ona ideałem kobiecości ani że nie jest chuda.ale prawdziwe anorektyczki to są pozamykane na leczeniu a nie grają w produkcjach kasowych,z całym szacunkiem do ciebie ale ty chyba nie widziałeś prawdziwych anorektyczek....pozdro
1. Jestem kobieta;-)
2. Widziałam widziałam, zapominasz o jednym fakcie- zamknięte są te, które też dadzą się zamknąć.Ta, która się nie da, głodzi się na śmierć- mało to mamy przykładów ze świata mody, etc?
3. Tak jak mówiłam, niech Keira nie wciska kitów,że jest z natury chuda, bo kiedyś wyglądała zupełnie inaczej. Szczupła była zawsze,ale teraz jest wręcz odstraszająca.
Binku:), myśle,że skoro nie macie pewnośći ,że jest anorektyczką nie powinniście prowadzić na ten temat dyskusji,osobiście mi to nie przeszkadza i oceniajac film nie przywiązuje do tego jakiejś dłuższej uwagi:)Każdemu co innego się podoba,dlatego każda opinia jest inna:)
tak jakby temat ze keira jest anorektyczka byl najwazniejszym newsem z calego filmu cale komentarze bardziej przypomina mi kokietowane drugiej plci
Bynajmniej.Doceniam grę Keiry, uważam,że jest świetną aktorką, która w tak młodym wieku może się poszczycić wieloma wspaniałymi rolami.Nie zmienia to jednak faktu, że jej wygląd mnie odrzuca. Ot, na temat;-)
Jasne mówię tu tylko o wyglądzie zewnętrznym ,nie o cechach charakteru czy to jaką kto jest osobą!Wiadomo wygląd to nie wszystko każdy to powie!Ale przesadnie chude dziewczyny to zwyczajnie nie dla mnie!
Masakra. Dyskusja o cyckach na 35 postów, a o filmie na kilka.
Ten portal schodzi na psy... ;p
Po to są portale,żeby na różne tematy dyskutować.a znasz portal gdzie można porozmawiać o cyckach Keiry?
Prowadziliśmy kulturalną konwersacje,bez obrażania kogokolwiek,komu sie to nie podoba niech nie czyta-jasna sprawa!I daruj sobie takie stwierdzenie,że portal schodzi na psy,rozmawia sie tu o filmach ,aktorach i sprawach z nim związanych,można powiedzieć o wszystkim jak i o niczym!Lepiej czasami odbiec od tematu,niż ubliżać,zwyzywać,jak to jest powszechnie stosowane na FilmWebie!