jak można ze świetnej powieści zrobić nudny film . Dotrwałam do końca ale na prawdę nie było łatwo :) Dla mnie film beznadziejny jak można tak "skopać" taką ciekawą , piękną historię (a jednak mozna)
e tam. najwyrazniej nie lubisz takich filmów. ja np placze na kazdym wiec ten tez mnie poruszyl. to historia nie tylko o milosci ale o wyrzutach sumienia i to mi sie podoba!
Zgadzam się z założycielem tematu, film NUDNY!!! Słabo pokazane emocje, "spłaszczone" to co głębokie i ujęło mnie w książce, ten film to dowód na to, że dobry scenariusz to za mało.