Mimo wszystko różnie się to rozkłada pokoleniowo. Pewnie podobnie jak Irlandię czeka Polskę gwałtowny spadek procenta praktykujących. Ale też tam władza stanęła na wysokości zadania po aferach z pedofilią, ale też handlem dziećmi pod pozorem zagranicznych adopcji, czy wreszcie ujawnionych umieralni dla sierot i nieślubnych dzieci prowadzonych przez zakonnice.