Tak już abstrahując od wychwalania tego filmu, bo widzę, że inni napisali właściwie wszystko na ten temat (Zdjęcia, gra aktorska, emocje), to chciałam powiedzieć, że przypomniała mi się moja babcia i że okrutnie za nią tęsknię. Wiele bym dała, żeby po raz setny posłuchać jej opowieści z czasów wojny, z czasów młodości. Doceńcie to póki możecie :)