No to został Ci jeszcze "Przekładaniec" (Layer Cake) z 2004 roku.

Porachunki (10/10 + ulubione) to jak dla mnie najlepsza komedia wszech czasów, jest po prostu genialna, Przekręt (9/10 + ulubione) też jest boski, niewiele słabszy od Porachunków, ale Przekładaniec (7/10) jest moim zdaniem "tylko" dobry, fajnie się go ogląda i generalnie mnie wciągnął, na pewno chętnie obejrzałabym go jeszcze raz, jednak do Porachunków się raczej nie umywa. ;)

layer cake też dobry, polecam - bez echa jakoś przeszedł mimo że film ciekawy i wkręcający.

Po zachwycie tymi dwoma powyższymi, miło zaskoczyłem się "Angielską Robotą", zatem jeśli nie oglądałeś - polecam:)

a ja polecam "Najpierw zwiedzaj, potem strzelaj" - tłumaczenie tytułu, jak zwykle, nietrafione

No cała prawda, a to wszystko przebija tylko Rock'n'Rolla ;)

podzielam zdanie, 2 rewelacyjne filmy =] 10/10

wymiatają a dałeś tylko 5 idioto

on nie ma własnego zdania, żal go

pewnie podzielil 10 miedzy dwa filmy...

A ja właśnie obejrzałem i miałem takie spostrzeżenie, że to taki "brytolski kryminał". Nie spodobał mi się, tak samo jak Przekręt. Widać nie przypadają mi do gustu. Choć Layer Cake widziałem dwukrotnie i on akurat był ok.
Porachunki 5+/10

"Generał" z Gleesonem. Choc to akurat o Irlandzkim gangsterze. "Płytki grób" - ale to nie o gansgsterach.
"Krays" (czy jakos tak) z lat80ych do obejrzenia na youtubie bez podpisow. "The Rise of the Footsoldier" - na iplex.pl - ale ten akurat slaby jest (choc moze dlatego ze oparty na wspomnienach tępawego gangstera).

"Intermission" - konstrukcyjne zblizony do "Porachunków" ale to nie komedia. "Veronica Guerin" - kompletnie z innej bajki ale tez kryminal. "Przyzwoity przestepca" - komedia/kryminal.
aaaa no i swietny jest "Krupier". ten to naprawde polecam.

i jeszcze - "essex boys"

wczoraj obejrzałem 'Dead Man Running ', trochę angielskiego poczucia humoru i sporo nieudaczników życiowych rodem z 'Porachunków'

Rewelacyjne a dajesz im 5/10 ??

Proszę bardzo Elias zwiększył ocenę na 8

Może ktoś mi pomoże, szukam i szukam filmu w stylu angielskich kryminałów, widziałem jakieś 7 lat temu na canal+ i nie znam tytułu. Gangsterski film, nieco w stylu "Snatcha". Narratorem jest facet przebrany za clowna i przywiązany do krzesła. Film opowiada o rywalizacji dwóch gangów, w jednej ze scen gangsterzy biorą viagrę, a potem przebrani za Arabów napadają na jubilera, ten widząc erekcje napastników prosi, by zrobili to delikatnie ;)

Będę wdzięczny za pomoc.

Witam
Czy udało Ci się namierzyć tytuł tego filmu ?

Niestety, do dziś nie.

Na 90% chodziło ci o "Love, Honour and Obey" ("Miłość, szacunek i posłuszeństwo"). Możliwe, że już znalazłeś więc będzie dla potomnych.

Dziękuję Ci bardzo, w końcu będę mógł obejrzeć :)

Polecam również Football Factory. Bardzo dobry film, ale to raczej męskie kino ;)

Rewelacyjny film oceniasz na 4? Chciałbym poznać Twoje kryteria oraz jaki wpływ mają na Ciebie filmy które oceniłeś na 10 :D Przechodzisz w stan Nirvany? Przepoczwarzasz się w coś innego? :D