Tylko, że ona chyba tam nie ma za dużej roli, czyli jak już to prędzej w kategorii drugoplanowej, choć tam z Nędzników rządzi już Anne.

Helena Bonham Carter z dotychczas przyznanych nagród krytyków nie dostała żadnej, nie była też nigdzie wspominana jako aktorka która dostała jakąś liczącą się liczbę głosów. Do tej pory nie dostała też żadnej nominacji. Za nędzników prawie pewną nominację do Oskara ma Anne Hathaway, z szansami na nominacje są również wymieniane Amanda Seyfried i Samantha Barks.. Oczywiście wszystko to są role drugoplanowe. W Nędznikach jest jedna rola pierwszoplanowa i gra ją Hugh Jackman.

Nie :)

film świetny, pozytywny jak w tytule, ale takie nieczęsto są nominowane do Oskara, sa wyjatki wiem ale większość to dramatyczne kino a tu mamy komedio-dramat. Ale za to bardzo dobry, rzadkość ostatnio. Jen świetna! i nawet Bradley bul spoko, choć nie spodziewałam sie ze wyjdzie poza Hangover, a jednak! ;) polecam naprawde

nie dostaną. Dostanie Anne Hathway, Daniel Day-Lewis

hathaway grała drugoplanową i do niej jest nominowana, lawrence to kobieca pierwszoplanowa

ktoś wie gdzie to obejrzeć?

http://www.imdb.com/title/tt1045658/releaseinfo

Z Polski najbliżej na Litwie.

czy ktoś wie od czego zależy data premiery w danym kraju ? Czemu jesteśmy pod koniec ? "taśmy brakło" swoją drogą to chyba jakiś dystrybutor musi wprowadzić na rynek ale chyba tylko na płytach a nie w kinach, czy się mylę ?

Mam taką nadzieje. Film zapowiada się świetnie a Jennifer jest dobrą aktorką :)

Fajnie by było jakby dostała :) Chociaż myślałam, że to Keira Knightley dostanie Oscara, ale skoro pominęli ją w nominacjach co jest skandalem już na świecie to kibicuję Jennifer :)

Może być. Akademia i tak zmieniła wizerunek nominując 85 i 9-latkę. Myślę, że na tych ekstrawagancjach się skończy, a Watts i Chastain stoją chyba na gorszej pozycji niż Lawrence (chociaż Wroga, Miłości, ani Poradnika jeszcze nie widziałem, to po Niemożliwym i Bestiach stwierdzam, że dla naprawdę dobrych kreacji NW i QW, nominacje są maksimum, na co zasługują). Mimo, że w tym roku Akademia mi zaimponowała to nadal nie ufam w ich obiektywizm i myślę jak oni: Watts nie zagrała Amerykanki, więc nie promuje amerykańskiego hartu ducha i bohaterskości, a Wallis jest za młoda na nagrodę, Riva z kolei w zbyt zaawansowanym wieku (zeszłoroczna nagroda dla Plummera to ewenement). Lawrence, lub Chastain ze wskazaniem na Jen.

A co sądzisz o braku nominacji dla Keiry i Nicole (jako drugoplanowa)? To fakt, jak dotąd najmłodszy nominowany był Jackie Cooper i nadal jest, bo QW jest starsza o miesiąc (byłaby gdyby nadal żył Jackie), więc dziewczynka nie wpisze się w historię Akademii. Mi też jej rola się nie spodobała, tzn nie wzbudziła we mnie jakichś większych emocji. Watts nie zagrała Amerykanki, jednak Marion też nie zagrała Amerykanki w "La mome" a dostała Oscara (no ale tu tam Marion była perfekcyjna). Mam przeczucie, że czarnym koniem okaże się Riva, a Chastain i Jennifer (choćbym nie chciał) obejdą się ze smakiem.

Ciekawe czy doczekam się jeszcze kiedyś chwili, kiedy Keira odbiera statuetkę za główną rolę. :)

Nie mogę powiedzieć nic na temat Nicole, poza tym, że słyszałem wiele dobrego na temat jej występu w Paperboyu (wybieram się w tym tygodniu). Jest to jednak film wybitnie nie hollywoodzki i całkowicie niezależny - podobnie można narzekać na brak McConaugheya za rolę w Killerze Joe - a takie filmy naprawdę rzadko są zauważane przez Akademię (od tego przecież jest Sundance i europejskie Wielkie Festiwale).

Keira faktycznie jako jedyna z aktorów ratuje Kareninę pod tym względem, a ja, konfrontując adaptację ze świeżo przeczytaną powieścią, jestem samym filmem bardzo rozczarowany. Strona wizualna olśniewająca, ale to za mało. A kiedy film słaby (i w dodatku będący europejską adaptacją rosyjskiej epopei), raczej aktorka nie ma szans. Choć Keira jest stworzona do produkcji kostiumowych i jej rola była niezła, to tym razem jednak jakoś taka bez blasku.

Nie. :)

filmu jeszcze nie widziałam,ale myślę ,że Jennifer zasługuje , już 2 lata temu była nominacja no ale wiadomo z jak wielka aktorką przegrała,ma na swoim koncie kilka bardzo dobrych ról,także teraz jak najbardziej mogłaby zgarnąć go dla siebie,tym bardziej ze film zapowiada się naprawdę ciekawie,chyba najlepiej spośród nominowanych i myślę ze nie tylko jeden OSCAR padnie jego łupem :)

no wybacz, ale Portman nie jest żadną wielką aktorką, dziewucha jakich dużo, która miała szczęście z rolą w Czarnym Łabędziu, jej inne role są kompletnie beznadziejne, a jej gra aktorska jest mdła i sztuczna, więc bez takich.

no tak, film jest ciekawy i może okazać się czarnym koniem Oscarów ;)

może faktycznie użyłam zbyt dużych słów,aczkolwiek nie uważam też aby Portman była przeciętną aktorką jakich wiele . Ma kilka ciekawych ról za sobą nie mówię tu tylko o Black Swan ,ale mniejsza,to temat dotyczący Jennifer - oby nominacja była zasłużona,już nie mogę się doczekać filmu