PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=506803}

Poradnik pozytywnego myślenia

Silver Linings Playbook
2012
7,2 307 tys. ocen
7,2 10 1 307304
6,9 90 krytyków
Poradnik pozytywnego myślenia
powrót do forum filmu Poradnik pozytywnego myślenia

Kilka razy miałam w rękach w wypożyczalni filmów "Poradnik pozytywnego myślenia", ale... zawsze było jakieś ale i coś lepszego... i w końcu, dokładnie rok po premierze - obejrzałam. Ci, którzy oczekują super komedii romantycznej, trochę się rozczarują, Ci którzy oczekują dramatu, też będą rozczarowani, tak to już bywa, gdy bierzemy do ręki gatunek: dramat/komedia. Trzeba być nieźle popieprzonym żeby oglądać i "zrozumieć co autor miał na myśli". Polecam wszystkim pokręconym, bo "świat chce złamać Twoje serce na 10 tys. sposobów" - coś w tym jest. Dramatu 90% i to pieprzone 10% komedii romantycznej, ale niech będzie, to światełko w tunelu.Excelsior! Każdy z nas jest popieprzony - z punktu widzenia drugiego, zupełnie odmiennego człowieka...

Beatriz_Pinzon_Solano

Książka to właśnie jest taki dramato-komedia, ale niestety scenarzysta i reżyser zupełnie tego nie pokazali.
Ten kto czytał książkę na pewno wie o czym mówię.
Ogromnie się zawiodłam na tym filmie.
Matthew Quick to naprawdę dobry pisarz, genialnie ukazał problemy Pata.
Szkoda, że twórcy filmu podeszli do tego tak powierzchownie.
Pat - osoba z problemami psychicznymi ukazany jest jako choleryk, ciągle kłócący się i przeklinający, brak głębi jego osobowości,
w ogóle nie spodobało mi się to w jaki sposób wykreowana jest w filmie jego postać.
Na dodatek pominięcie niektórych tak ważnych i wartościowych scen, chyba zbyt wiele oczekiwałam od tej ekranizacji...

ocenił(a) film na 7
klaudia6677

SPOJLER. !! Tak, zgadzam się, szczególnie przy obecnej nagonce na "psycholi". Człowiek może stwierdzić, że nie można wyleczyć psychola, a tu na koniec: dwójka popieprzeńców zakochana i happy end... To tak nie działa... Główny bohater został ukazany jako psychol, którego ciężko przywrócić do normalnego funkcjonowania w świecie, a tu proszę, da się? Da się! To właśnie te 10% pieprzonej komedii romantycznej. Powinna zostać ukazana albo głębia jego osobowości ( a nie tylko szaleństwa), albo powinna zostać stworzona inna końcówka filmu... albo, albo... Stąd moja zmiana tytułu z Poradnika pozytywnego myślenia na Poradnik popieprzonego myślenia - ekranizacja bardziej stara się pokazać widzowi - jak myśli, czuje i się zachowuje człowiek popieprzony - ewentualne rady pozytywnego myślenia są tak subtelne, że prawie niezauważalne... sorry. Mimo wszystko dałam 7/10, film jest dobry, ALE bardziej jako dramat, niż komedia - całość psuje ten pieprzony happy end... P.S. Nie bez powodu nadużywam słowa popieprzony. Specjalne, bo tyle razy pojawia się w filmie, że człowiekowi zaczyna się udzielać ;-) Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 8
Beatriz_Pinzon_Solano

To właśnie dobrze, że happy end. Dla mnie zakończenie ma duże znaczenie dla mojej końcowej oceny. Np. Se7en - do chwili zakończenia byłem bardzo zadowolony i chciałem dać mocną ósemkę, ale zakończenie spowodowało, że obniżyłem do słabego 6. A w przypadku Poradnika zakończenie podwyższyło ocenę z 7 na 8. Nie bądź takim pesymistą:)

ocenił(a) film na 7
Ryloth

Hehehe, jeśli już to pesymistką - jakbym słyszała swoja teściową "Nie bądź taką pesymistką" - odpowiedam wtedy "Jestem realistką" ;-) Naprawdę myślisz, że można z takiej "psychozy" wyjść na prostą? Mam takie powiedzenie "Lampart cętek nie zmienia" i tego się będę trzymać - Optymisto - pozdrawiam!

ocenił(a) film na 8
Beatriz_Pinzon_Solano

Można, zawsze można. Poza tym nie oglądam Iron Mana po to, żeby wiedzieć jak zrobić sobie taką zbroję, tylko po to żeby się świetnie odprężyć przy filmie. Po to jest kino:)

ocenił(a) film na 7
Beatriz_Pinzon_Solano

Ja oceniłem na 7, bo uważam, że film jest dobry, nie nudziłem się, żaden z aktorów mnie nie zawiódł. Książki nie czytałem, także oceniam film nie patrząc przez jej pryzmat. Inna kwestia Beatriz to ta, co napisałaś o SE7EN, każdy lubi co innego, ale mnie zakończenie wgniotło w ziemie (pomijam, że było jednym z naprawdę nielicznych, których do ostatniego momentu się nie domyślałem) i z 8 ocenę zwiększyłem do 9. Pozdrawiam.