Moim zdaniem najlepsza była scena gdy Michał mówi dziewczynie, kiedy jest "nie zdrada". "Płytko nie zdrada, na delegacji nie zdrada, kiedy chłopak w wojsku nie zdrada, po pijaku też nie zdrada..." I potem mówi jej coś takiego "...My dziś potrójna nie-zdrada". A dziewczyna już troszkę uspokojona dzięki temu, że tak do...
więcejNazywajac to delikatnie filmy Koterskiego irytuja. Facet kreci wciaz ten sam film z nieco zmieniona obsada. Bohater czyli pijak mamisynek, pomimo dosc wysokiej pozycji spolecznej malkontent i tchorz. Bredzacy cos o prawdziwej milosci, a myslacy faktycznie tylko o kopulacji. Inni bohaterzy ukazani rownie jednowymiarowo...
więcejfilm miał często oceny 1 w gazetach.
totalne nieporozumienie.
ocena 7/10
P.S
niezły epizod Trońskiego i Buczkowskiego.
no i Boguś L.!!!
Oglądam filmy Koterskiego od 20 lat. I im jestem starszy tym inne rzeczy dostrzegam w filmie. Nie jest to komedia ani pornol chociaż cycki są i może coś więcej. Film dla dojrzałych facetów którzy z refleksją potrafią spojrzeć na swoje dotychczasowe życie. Na czas pierwszych uniesień doznań i na czas obecny. Jeżeli ktoś...
więcejMoże ktoś mnie poinformuje, bo bardzo chciałabym wiedzieć - dlaczego reżyser robi z tego bohatera cierpiętnika, nieszczęśliwego, pokrzywdzonego przez los? Na czym polega jego niedola? Zdanie ''życie się dla mnie skończyło'', które bohater wypowiada, gdy widzi swoją byłą z innym, to jakiś żart? Życie się skończyło, bo...
więcejScena w której Michał budzi brata z pytaniem "gdzie się wkłada" jest jedną z moich ulubionych w całej kinematografii. Rzekłem!
Jak na erotykę po polsku to nawet nie źle, pod warunkiem że traktujemy ją z przymróżeniem oka. I muszę przyznać że Zbigniew Rola bawił mnie w swych perypetiach erotyczno-miłosnych.
Scena w restauracji, gdzie bohater krzyczy na dziewczynę, że zanim się poznali kogoś miała "jesteś nieczysta !, ja potrzebuje kobiety czystej !" wywołuje u mnie odruch wymiotny i normalnie mam ochotę dać mu w gębę. Miał być chyba film ukazujący dramat bohatera i jego nieszczęścia z kobietami, ja widzę zwykłego frajera...
więcej