Ogólnie film się dobrze oglądało, ale ma dużo rażących błędów. Jeśliby Jerry był wampirem to jakim cudem nie wyczuł obecności Charley'ego w jego domu?
Mimo wszystko polecam obejrzeć w sobotni wieczór.
"Jeśliby Jerry był wampirem to jakim cudem nie wyczuł obecności Charley'ego w jego domu?"
On dobrze wiedział o jego obecności, po prostu (UWAGA SPOJLER!!!) pozwolił mu na wyprowadzenie sąsiadki, wiedząc, że spali ją na słońcu.
Właśnie skończyłam oglądać ten film i szczerze mówiąc trochę się wynudziłam. Nie był zły, ale na pewno nie polecam!