Postrach nocy

Fright Night
2011
5,6 30 tys. ocen
5,6 10 1 30284
5,4 14 krytyków
Postrach nocy
powrót do forum filmu Postrach nocy

Pierwsza ocena dotyczy całokształtu i ogółem tego filmu..jest to 5..
A druga ocena jest dlatego, bo ten remake to chyba pomyłka..jest poniżej oczekiwań..no dobra zasługuje na 4, ale nie więcej!
Jeśli chodzi o fabułę, to całkiem pokręcili...ja rozumiem, że remake nie koniecznie jest taki sam jak oryginał..ale żeby aż tak inny film zrobić? Przecież mogli po prostu bardziej jeszcze przerobić i zrobić część trzecią, jak w lost boys 'ach. Gdzie romanse Wampira np z matką??? I dlaczego ten chłopak był taki "dojrzały"? A z biednego staruszka prowadzącego program i zapowiadającego filmy grozy w tv przerobili na jakieś zajebiste ciacho o wyglądzie zbliżonym do Deppa albo raczej Lucjana z Underworld'a! do tego okultystę i magika, co kupuję swoje rzeczy na eBayu!!! I ten moment kiedy główny bohater nie wie jak otworzyć drzwi i korzysta z neta w komórce- chyba nawet jakimś AJfonie...żenada:/
Ech, wiem, że oceniam film pod wpływem emocji..do tego negatywnych emocji.. Ale jak ktoś lubuje się w wampirach, naogląda się filmów, między innymi tych starych dobrych filmów grozy, z tych najlepszych lat (80) dla kina, to potem jak takie "Rimejki" ludzie robią to ręce opadają, a głowa sama uderza o biurko!! Echh, na podsumowanie dam jakieś plusy, Colin Farel idealnie pod pasowany do roli( choć za mało mówiona ta rola była), nie ma problemów z graniem wampira, może nawet uda mu się zdobyć znowu swoje 5 minut i popularność:) Dobrym plusem było też nawiązanie do Zmierzchu ;D A powiem, że fani raczej mogą się złościć na ten żarcik twórców...ale jak najbardziej prawdziwy!!! Czyli przesłanie(zawarte w kilku zdaniach), że Zmierzch ssie XD

[Ale wiadomo co kto lubi, ja nikogo nie osadzam bo sama przeczytałam ok 5 lat temu.]

użytkownik usunięty
Hikaru_Oyama

W zupełności się z tobą zgadzam... lecz co do oceny to daję jeszcze niższą ocenę bo jak dla mnie ten obraz był na współczesne czasy i możliwości tandetny. Wersja z lat 80 jak na swoje czasy miała sporą dawkę grozy, strachu i świetnego klimatu... A to coś to tylko śmiałem się do rozpuku... Puki nie doszło do kulminacyjnych momentów (po tym jak wysadził dom) to jeszcze był w miarę gites, później juz tylko śmiech na sali w złym słowa tego znaczeniu... Serio czasem oględnę jakieś hollywoodzkie "dzieło", ale coraz mniej filmów oglądam z tej stajni bo to co teraz tworzą w USA to woła o pomstę do nieba. Tak się składa, że czytam teraz wielotomową sagę o wampiryzmie "Necroskop" B. Lumleya, która polecam ci bardzo, to co dzieje się w tej książce min. walka z wampiryzmem to coś niesamowitego i odrażającego, gdy sobie wyobrażę sceny z tej powieści to po prostu aż chciałbym to zobaczyć na dużym ekranie ale z drugiej strony jeśli ma to być spieprzone tak jak wiele innych ekranizacji książek to nawet cieszę się iż nikt na tą powieść się nie porywa a w zamian za to tworzę sobie swój własny film w własnym umyśle.

ocenił(a) film na 4

A serie to znam, bo jak miałam 14 to zaczytywałam się od 7 częsci wzwyż;p A teraz ostatnio czytałam od 1 do 4 , i jestem w trakcie 5;p Lumley, pisze typowo dla facetów...ale i tak pisze zajebiaszczo^^ A Nestora i Nathana uwielbiam do tej pory:P