- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
Czy nie jest lekką przesadą, że jego własna żona go nie poznała w scenie w ich mieszkaniu?
ocenił(a) film na 6
Witam,
poszukuję filmu, w którym pada hasło 300% normy. Pojawia się tam też prawdopodobnie motyw harcerzy budujących drogę.
Z góry dziękuję za pomoc.
Oto właśnie pan artysta rzeźbiarz Biskupski (dotąd znany jako autor "przecudnej urody"
ocenił(a) film na 7
Pomnika Pomordowanych na Wschodzie) przedstawił projekt 8-metrowego monumentu-obelisku upamiętniającego 96 ofiar katastrofy samolotowej pod Smoleńskiem z 10. kwietnia 2010. Projekt opiera się o motyw… 96 ludzkich DŁONI.
Tymczasem już w „Poszukiwanym, poszukiwanej” artysta malarz Adamiec powiadał: „… motyw DŁONI to...
choć muszę przyznać że do misia to mu bardzo daleko , ma mało momentów zabawnych w porównaniu do misia , choć to może wina tego że w dzisiejszych czasach temat przewodni filmu był powielany już wiele razy po 1972 roku i przebrany pan za panią już tak nie śmieszy jak kiedyś , aczkolwiek dzisiejsza kinematografia i tak...
więcej
tak mi się skojarzył 'Marysieńka' z Woody'm Allenem w tej scenie, gdy wracał do domu na rowerku w garniaczku ;>
1. Chłopaki nie płaczą
2. Kiler II
3. Miś
4. Kiler
5. Seksmisja
6. Francuski numer
7. To nie tak jak myslisz kotku
8. Co mi zrobisz jak mnie złapiesz
9. Poranek kojota
10.Och karol
W sumie to nie ma co się rozpisywać. Każdy chyba zna ten film. Denerwowało mnie trochę, że ciągle dwa te same kawałki przewijały się przez całą długość trwania filmu ale to już nie pierwsza produkcja, w której to zauważyłem.
Stanisław Maria Rochowicz!! Nie Rechowicz, tylko Rochowicz!!! Kto wogóle śmiał popełnić taki błąd!? Marysia byłaby wkurzona.
Piękna rola cholerycznego profesora ;) Uwielbiam scenę oświadczyn z kwiatkiem - "Milczeć! No co? No co? Nie podobam się Marysi?" A potem jak oddaje krawat chcąc poddać się aresztowaniu - takie proste rekwizyty, a jak umiał ubarwić nimi tę scenę.
Dałem 9/10 za cytaty (cukier w cukrze) i komiczność (w autobusie np.) Szkoda, że dwadzieścia lat później skończyła się era dobrych filmów.
Może to głupie, ale ZAWSZE gdy oglądam ten film, dla mnie jest ciągle taki sam. Po prostu zabawny. Nigdy mnie nie nudzi ; ) Chociaż już kilkanaście razy słyszałam te same dialogi, widziałam te sceny, wciąż się na nich śmieję.
Trzy słowa o filmie: stary, ale jary! :)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
