Wciągnął mnie wątek miłosny, ale nie tylko. Świetnie zagrał swoją rolę m.in. Tadeusz Łomnicy (Pan Wołodyjowski). Czytałam książkę, ale zdecydowanie wolę film, który oglądałam wielokrotnie.
Piękny film, aż szkoda, że młodzież ogląda go tylko jak jest lektura. Ja już oglądnąłem ten film kilkanaście razy i nadal mnie nie nudzi, a także Ogniem i Meczem i Pan Wołodyjowski. Kocham XVI-XVII wiek. ;)