Który film jest według was lepszy, Potop czy Pan Wołodywoski?
Mnie osobiście oba filmy wpadły do gustu ale barziej mi się podobał Potop.
Całe filmy dla mnie się równają ale w Potopie uwielbiałem Kiemliczów którzy przesądzili o moim wyborze.
jeżeli chodzi o fabułe to dla mnie oba filmy są świetne. Jednak wole Potop ponieważ jest zrealizowany z większym rozmachem i chyba nie ma takich wpadek jak np. w Panu Wołodyjowskim jak jadąca w tle ciężarówka
A ja Pana Wołodyjowskiego :) Zawsze tak jakoś mi Mama do głowy wbijała, bo woli Wołodyjowskiego, ale osobiście uwielbiam oba filmy. Jednak historia Michałka i Hajduczka trochę bardziej mnie urzeka, a z kolei "Potop" jak najbardziej jest wspaniały szczegolnie pod względem patriotycznym.
Dla mnie oba te filmy należą do ulubionych, oba są dobrze zrealizowane, ekranizują dwie części mojej ukochanej Trylogii. Świetna obsada, scenografia i tak skutecznie wybrane sceny ( bo to obszerne dzieło i ciężko byłoby wszystko zekranizować ) że film pokazuje to co najważniejsze, nie zapominając przy tym o niektórych szczegółach.. Brawo dla Hoffmana!!
Ja dopiero po obejrzeniu ekranizacji ogniem i mieczem zakochalem sie w trylogii:)
To teraz przeczytaj, jeśli jeszcze nie czytałeś.. pokochasz jeszcze bardziej.. A potem znów obejrzyj filmy i zobacz jak skutecznie Hoffman dobrał sceny..
Ja czytałam z muzyką Dębskiego w słuchawkach.. w życiu nie pomyślałam że można przy książce się i pośmiać i wzruszyć do łez.. Tylko Sienkiewicz to potrafi.