"Od premiery +Potopu+ minęło 40 lat. To oznacza, że wyrosły co najmniej dwa, a zapewne trzy pokolenia, które tego filmu nie widziały w kinie. W tym czasie zmieniły się mentalność, jak i oczekiwania widza. Dzisiejszy widz jest przyzwyczajony do innego rytmu narracji, innego montażu i tempa" - tak decyzję o stworzeniu "Potopu Redivivus" uzasadnia Jerzy Hoffman."
Lepiej już się zajmij pan pielęgnowaniem swojego ogródka, a nie psuciem filmów.
Widziałeś już nową wersję?? Bo rozpisujesz się jakbyś już widział.
Pokaż mi kino, które za cenę jednego biletu pozwoli Ci zająć krzesło przez w zasadzie 3 seanse(film ma ponad 5 godzin w oryginale)
Jest skrócony, ale czy gorszy??
Zapewne dla gimbusów gorszy bo nie czytając książki wielu tematów nie zobaczą w kinie ale dla takich co oglądali starą i czytali książkową wersję może być lepsza. Krótsza, zwięzłą, w cyfrowej jakości....
Chciałbym mieć OBIE na B.R. tak czy inaczej.
I tu tylko mam żal-że poprawiona cyfrowo jest krótsza.
Zresztą tak jak Ziemia Obiecana. Wole 4 odcinki serialu niż kinówkę a tym bardziej poprawioną bez kilku scen.
Pełna wersja odrestaurowana była emitowana w TVN w HD. Możliwe, że jeszcze będzie.