i stare filmy są tego przykładem , a Potop rządzi
To nie komuna dbała o polskie kino, tylko ona spowodowała jego zupełny upadek, który mamy dziś. Wielcy mistrzowie kina błędnie nazwanego komunistycznym uczyli się swej sztuki albo przed wojną, albo bezpośrednio od twórców kina przedwojennego. Komuna spowodowała przecięcie tego naturalnego procesu przekazywania wiedzy i na szczyty kariery doszli karierowicze oraz lizajdupy. Dlatego właśnie dziś musimy oglądać filmy typu Ciacho i inne gnioty nie warte funta kłaków.
Tak, ale założycielowi chyba bardziej chodziło o to że tego typu filmy były dofinansowane ze skarbu państwa - tak więc mogły sobie pozwolić na 11 tys. statystów jak to jest w przypadku "Pana Wołodyjowskiego" oraz setki koni i tysiące historycznych kostiumów. A teraz w gazetach się podniecają że na planie "Bitwy Warszawskiej" było kilkudziesięciu konnych jeźdźców.
Ludzie! to inne czasy były ! Ludzie stali godzinami na planie bo myśleli, że kartki na wódkę rozdają ;]
Oglądając sceny z szarżą i mając świadomość, że to wszystko jest prawdziwe - robi wrażenie i robić będzie. Szczególnie walące się konie pod jeźdźców, walka i cała sceneria.