Za mało mordobicia Adkinsa , za dużo strzelania a przede wszystkim nie rozumiem jak najemnicy nie mogą trafić celu z odległości 30 metrów z karabinów maszynowych.Rozumiem że film by się za szybko skończył ale bez przesady.Poza tym irytuje mnie jak bohaterzy rozmawiają w chińskim przez jedną minutę by następną po angielsku.To się nie trzyma kupy więc albo jedno albo drugie bo jest straszna kicha