Powrót do przyszłości II
Back to the Future Part II
1989
powrót do forum filmu Powrót do przyszłości II 
ocenił(a) film na 8
Co jakiś czas oglądamy sobie "Powrót do przyszłości" i ZA KAŻDYM RAZEM mamy rozkminę bo coś nam nie pasuje:
1. Czy ja to dobrze rozumiem: w pewnym momencie w jednym czasie znajdują się cztery wehikuły: ten którym bohaterowie chcą wrócić przy pomocy pioruna i zegara, ten którym przylecieli z 2015 odzyskać almanach, ten którym przyleciał stary Beef i ten który jest ukryty w kopalni?
2. Pod koniec filmu Doktor przenosi się w czasie na dziki zachód, chwilę później Marty dostaje list, potem odkopują w jaskini wehikuł, zostawiony tam 70 lat wczesniej przez Doktora, który chwilè wcześniej cofnął się w czasie. A WIĘC teoretycznie, gdyby Marty w tym czasie był w tej jaskinii, to tego wehikułu by tam nie było bo doktor jeszcze się nie cofnął w czasie, więc nie miał go kto ukryć. A jak już uderza w niego piorun, przenosi się na dziki zachód, to wehikuł w jaskinii w której byłby Marty nagle by się tam pojawił. (??)
3. Po co przenosić się w czasie i zmieniać przyszłość, skoro mając wiedzę że w tym i tym dokładnie dniu o tej konkretnie godzinie stanie się coś złego, można sobie żyć dalej i zapobiec wszystkiemu odpowiednio wcześniej??
4. Gdy bohaterowie dowiadują się ze starych gazet, że Doktor - kowal dostał kulkę, to po co cofają się w czasie żeby temu zapobiec, skoro w momencie gdy się o tym dowiedzieli on już od 70 lat i tak nie żył. Co to niby zmienia?
1. Prawie. W jednym momencie są pierwsze trzy, które wymieniłeś, a czwarty (ten będący w kopalni) pojawia się już po uderzeniu pioruna w drugi (ten z 2015 roku), co dzieje się już po odlocie starego Biffa. Uderzenie pioruna na dopiero budowanym osiedlu Lyon Estates i przeniesienie doktora na dziki zachód zaburza tę oś czasu, gdyby jakimś zrządzeniem losu się to nie stało, to ten w kopalni by się nie pojawił.
2. To drugie pytanie jest kompletnie niezrozumiałe, także Ci nie odpowiem :)
3. Załóżmy taką sytuację: doktor informuje Martiego i Jennifer o tym, że tego i tego dnia syn trafi do więzienia i żeby byli na to gotowi, bo nie użyczy im wehikułu czasu. Co się dzieje? Żyją do tego czasu w stresie, odliczając dni do tego dnia, prawdopodobnie psują przez to po drodze kilka innych rzeczy, a na koniec i tak nie mają gwarancji, że ich syn nie zrobi lewego interesu z Griffem. Nie można zapominać, że Marty Junior był zbuntowanym nastolatkiem - mógłby pomimo zakazu się wymknąć i zrobić rodzicom na złość. Doktor chciał mieć sprawę pod kontrolą :) A że po drodze Marty kupił Almanach, co przyczaił stary Biff, to inna sprawa.
4. Ale przecież Doktor zrobił sobie operacje plastyczne, wymienił krew i inne takie, o czym sam mówił. Na dzikim zachodzie mógł przeżyć dużo więcej, niż przeciętny starzec. A że Marty wrócił - gdyby Twój przyjaciel miał zginąć od strzału w plecy, to nie próbowałbyś temu zapobiec? Poza tym, co to by była za trylogia bez 3 filmu ;)