IMBD ;))

oczywiście że IMDB zobacz sobie ocenę szczęk i porównaj ją z ta na FW

Mi. 10/10.

Wierzyć IMDB. Większa społeczność, i mimo wszystko mniej trolli specjalnie zaniżających oceny dobrym filmom.

Ale naprzykład niska ocena Scarface i wiele innych , które wydaje mi się że powinny być wyzej.

Scarface ma 8.3/10, to wysoka ocena,

Poprawka: IMDb - 8.5
http://www.imdb.com/title/tt0088763/

macie dylemat to wierzcie mi - 10/10

Zdecydowanie IMDB :)

Oczywiście, że IMDB. Oceny na filmwebie dawno przestały być wiarygodne.

sa wiarygodne, nie mniej na imdb ocena jest pewniejsza bo raz ocenia wiecej ludzi, dwa z calego swiata, roznych kultur, wiec bedzie to to taka w miare mozliwosci najobiektywniejsza ocena. filmweb to w wiekosci oceny ida z polski.

NIE SĄ WIARYGODNE, bo kilku debili pozakładało tysiące kont i zaniżyli oceny filmom!!!

"Powrót do przyszłości" był w drugiej setce z oceną 8,3. "Terminator 2" miał 8,5 i był na 45 miejscu. "Thruman Show", "Alien", "Aliens", "Blade Runner", "Jaws", "Matrix", "Raiders of the Lost Ark", "The Last Crusade", "RoboCop", "Jurassic Park", "American Beauty" i wiele więcej filmów ma że tak powiem "nie swoje oceny", bo gdy oczyszczono portal z tysięcy kont, które tylko zaniżały, lub zawyżały oceny (było to po wojnie fanów "Avatara" i "Ojca chrzestnego" w styczniu 2010) wszystkie te wymienione przeze mnie tytuły znajdowały się w TOP100. Gdyby administratorzy w końcu ruszyli dupy i wyczyścili portal z multikont, to wszystkie te filmy podskoczyłyby w rankingu o setki miejsc. Wtedy ich oceny byłyby wiarygodne.

Zresztą tu masz podany idealny przykład, a właściwie historię spadku T2 o ponad 400 miejsc w niespełna 2 lata:
http://www.filmweb.pl/film/Terminator+2%3A+Dzie%C5%84+s%C4%85du-1991-992/discuss ion/CO+SI%C4%98+DZIEJE,1386477

Myślałem, że zrobili z tym porządek i wprowadzili po tym czyszczeniu już jakieś ograniczenia, żeby do tego nie dopuścić, a tu się okazuje, że chyba raz wyczyścili i poszli. Powinni chyba wprowadzić coś takiego, że można oceniać 2 filmy dziennie i miesiąc po założeniu konta, a wszystkie konta w których oceny to duża przewaga 10 i 1 skasować. Ewentualnie wprowadzić opłatę za założenie konta, płatne SMS za 1,23zł, Ci którzy już mają to by nie musieli.

Z twoich pomysłów tylko ten z smsem wydaje się sensowny (bo ile można mieć na koncie telefonu? Zredukowano by wtedy konta-widma do minimum).

A czyszczeń było więcej, na pewno dwa (jedno na początku 2008 roku, wcześniej nie kojarzę, bo jestem tu od 2007 roku.

No i następny film strollowany znalazłem !!! Pierwsze czyszczenie kont było jeszcze długo przed Avatarem . Władcy Pierścienie wróciły wtedy do pierwszej dziesiątki . W tamtych czasach filmy miały góra 10000 głosów i łatwo było zrobić z tym porządek . Czekam na to i teraz !!!

w tym przypadku IMDB :)

ale filmweb lepsze :)

w tym przypadku Filmweb, ale IMBD lepsze :p

w większości przypadków jaki i w tym IMDb

Wiele z moich ulubionych filmów ma dziwnie niską średnią na filmwebie w porówaniu do tej z imdb - Terminator 2, Dzień Świstaka, Szczęki, Powrót do przyszłości, Robocop, seria Toy Story. Nie wiem z czego to wynika.

Bo to filmy stricte rozrywkowe, a elita FW zazwyczaj się takimi brzydzi.

Też do podobnego wniosku doszedłem, choć w czołówce też znajdzie się trochę czysto rozrywkowych (Forrest Gump, Nietykalni, Pulp Fiction, Władca Pierścieni, Król Lew, Braveheart (fuj), Gwiezdne Wojny, Avengers i jeszcze trochę)... Swoją drogą dobre (naprawdę dobre) kino rozrywkowe to też nie taka oczywistość, bardziej rarytas. Nawiasem mówiąc taki Robocop za swoją komiksową otoczką kryje jeden z najlepszych i "najintelektualniejszych" filmów akcji z Hollywood. A Dzień Świstaka to ekstraklasa jeśli chodzi o komedie.

Hehe. Właśnie mam zamiar w ten weekend oglądnąć "Robocopa" bo od dzieciństwa nie widziałem (jak wszedłem parę miesięcy temu na średnią to byłem dosyć zdziwiony że jest aż tak niska). Za "Dniem Świstaka" nie przepadam akurat. Mam jakiś uraz z dzieciństwa. Najlepsze jest to że jeszcze ok. 2-3 lata temu takie filmy jak seria Indiana Jones, "Terminator 2" były w czołówce top100, ale po premierze "Avatara" średnie nagle zaczęły spadać (wtedy nawet "Transformers" było w top100. Śmieszne jest to że niektórzy są przekonani o ambicji takich przeciętniaków jak "Chłopiec w pasiastej piżamie", "Siedem Dusz", a hejtują często inteligentniejsze, a przede wszystkim mające większy wkład w kino filmy rozrywkowe (chociażby pierwsze "Toy Story" zasługuje bardziej na top100 niż połowa filmów z niego).

Uraz z dzieciństwa? Powiem Ci, że Dzień Świstaka to na pewno nie jest film, który zrozumieją dzieci - puść sobie kiedyś ponownie!

Oglądałem potem. Nie widzę jakiejś rewelacji w nim, ale dałem 7/10 (zdawało mi się że 6/10).

Ja nie pamiętam lepszej, inteligentniejszej komedii - jakieś gówienka typu Chłopaki nie płaczą mają super wysoką średnią tylko przez sentyment, a ten film gdzieś w okolicach 7,0.

"Chłopak nie płaczą" też takie sobie. Wolę od tych 2 "Big Lebowski" chociażby.

co za pytanie hehe, najlepiej zobacz sam i uwierz samemu sobie a opinje innych wyrzuć do kosza ;-)

Najważniejsze żeby tobie sie podobało , a nie wierzyć bzdurnym ocenom.