wow fajny pomysł :) A co to za festiwal? ja niestety nie mam aktualnie pomysłów musiałabym wiedzieć więcej szczegułów o tym filmie ale pomysł naprawde spoko :)

Chcemy zeby film pokazal sie na jakim letnim festiwalu filmow off, a takich festiwali jest duzo w wakacje, zwlaszcza w warszawie. Fabuly filmu poki co nie moge zdradzic, moge powiedziec ze bedzie luzno oparta na oryginale. Czekam na ciekawe pomysly jak mozemy przerobic scany z oryginalne lub jakie ciekawe powiazania mozemy w naszym filmie stworzyc

podejmujesz sie ciezkiego zadania,..bo ten film to klasyka kina...i boje sie ze mozesz cos zwalic ale probuj moze cos z tego wyjdzie

wiem, ze to bedzie nielatwe, ale chce zrobic powrot do przyszlosci(pod nieco innym tytulem) bo chcialbym opowiedziec historie tak jak ja bym ja widzial. Postaram sie zeby film byl dobry, oczywiscie na tyle na ile pozwala na to kino niezalezne. Obecnie koncze prace nad scenariuszem, ale zdjecia ruszaja dopiero za dwa tygodnie, wiec wszelkie pomysly nadal mile widziane

ja bym polecał jako wehikuł czasu "maluszka" albo jeszcze lepiej "warszawę" :)
dobrze by było jakby film był naprawdę śmieszny - ja oglądałem "powrót do przyszłości" już n-ty raz i za każdym razem się śmieję :)
no i przydało by sie troche takich małych smaczków ... jak takie szczgóliki sie zmieniają po powrocie do przyszłości (np. "twin pine mall" vs. "lone pine mall")
pozdrawiam i życzę powodzenia.
ps: a możesz chociaż zdradzić jaki będzie tytuł ? (czy jeszcze nie do konca ustalone )

Gdzie będziesz kręcił?? Warszawa?? Kraków?? Jakie masz zamierzenia jesli chodzi o obsade?? Aktorzy, czy znajomi -znajomych??

Mowisz luźno oparta na oryginale... Hm... Jesli zostawiasz koncepcje pierwszej części, czyli przeskok w przeszłość jak daleko chcesz "dojechac"?? Stają na drodze problemy z realizacją scen np. w czasach PRLowskich (tutaj masz pole do popisu, jesli chodzi o dowcip). Mowię o problemach związanych z pokazaniem minionej epoki... Wygląd miast/ miasta w czasach PRLu... Sprawa wydaje się jeszcze trudniejsza, jesli chcesz podjechać troszkę głębiej w przyszłość... Nie mam dobrze zarysowanej wizji twojego scenariusza wiec wszystko co pisze to tylko przypuszczenia, luźne koncepcje. Ja bym postawił na lata 80-90...Tylko uściąść i wykorzystać znane z historii wydarzenia, które swobodnie będą mogły wejśc do scenariusza...Nie mam w tej chwili (obecnej) za dużo czasu aby sie o tym rozpisywać, ale pomysł (z tego co udało mi się wyczytać) kapitalny... Moglbys podac swoj numer gg...Pozdrawiam-MICHAŁ

Tytułu (jeszcze) nie moge zdradzic, film bedzie krecony w poznaniu. Zagra Maciej Sthur i Boguslaw Linda:P Oczywiscie zartuje, zagraja moi znajomi, a scislej ludzie zwiazani z moja wytwornia filmowa i jak ktos ladnie okreslil znajomi znajmomych:P Krecimy filmy pod pseudonimem KOWALSKY BROTHERS i jest to zarazem nazwa naszej wytworni. Mamy maila: kowalsky.bros@wp.pl wiec jesli chcecie to piszcie. Strona www w przygotowaniu. Ciesze sie, ze podoba wam sie pomysl. Nasi bohaterowie (jest ich 2) przeniosa sie do przeszlosci do roku 1975. Pomostem laczacym nasz film i oryginal jest scena gry johnny b goode:D My jednak gramy na gitarach klasycznych i mamy sprzet z epoki:D Na razie tylko ta scena jest zmontowana, w trakcie montazu jest scena przenoszenia sie w przeszlosc. Wehikul czasu(rowniez z braku funduszy) jest zrobiony ze skladaka:D Oczywiscie bardzo go przerobilismy i jest wrecz nafaszerowany elektronika. Co do humoru, to wydaje mi sie, ze jest go dosc duzo w naszym filmie. Czekam wlasnie na pomysly takie jak wspomniany twin palm lone palm. Jesli macie pytania to piszcie, postaram sie wam na wszytskie( na jakie moge;)) odpowiedziec.
PS Niedlugo zamieszcze linki pod ktorymi mozna ogladac nasze niektore film:)

po prostu super Napisz koniecznie gdzie i kiedy filmik bedzie pokazany ;)
Powodzenieaaaaaa!

Skoro film jest krecony w Polsce to samochodem, ktory "zagra" wehikul czasu powinien byc maly Fiat ;)