Hej , nie wiem czy dobrze rozumuję,ale tytuł według mnie powinnien brzmieć ,,Powrót do przeszłośći" . Marty cofa się w końcu w czasie ..
Jaaa, odkrywcze... A nie sądzisz, że głównym celem Marty`ego jest powrót do 1985r, co z perspektywy 1955r jest PRZYSZŁOŚCIĄ?
Być może . Widzisz nie pomylałam o tym .. A czy twoja odpowiedź musiała być taka ironiczna ?
hehe dzięki, ale ja się wcale nie martwie ... Nie mam zamiaru przejmować się takimi ludźmi co nawet się grzecznie wypowiedzieć nie umią ..
"Nie umią"? Wiesz, może zamiast zastanawiać się nad tytułami filmów zajrzałabyś do słownika języka polskiego?
A może ty zamiast wytykać błędy innych zastanowiłbyś sie nad swoim wychowaniem ?
hej, logika podpowiada że różnica między przyszłością a przeszłością jest bardzo duża. Marty pochodził z przyszłości, a przeskoczył w przeszłość. Jeśli oglądałaś film dokładnie nie zadawałabyś tego pytania. Cały film prawie opiera się na tym że on chce wrócić do przyszłości, dlatego film nosi taki tytuł a nie inny.
Obywatelko, tu jest Filmweb, tu się zachowuje po chamsku. Jeszcze nie zrozumiałaś tej prawidłowości? ;P
O a widzisz to nie było "nie grzeczne" poza tym tytuł jest na zbyt banalny by pisać niepotrzebne tematy.
Mozna sie domyślić. Zadałam pytanie, dostalam odpowiedź ( moze w niezbyt uprzejmy sposób) ,ale jednak. Nad czym tu jeszcze rozwlekać?
haha
Fowler9 bardzo slusznie napisal , takie pytanie raczej nie powinno tu paść , wystarczy sie zastanowić ... jest infantylne wręcz
na bardzo niskim poziomi trudnosci (tego nie ma co komentować bo to fakt) , zdania z matematyki tez maja poziomy trudnosci ktore sa wzgledne ale jednak sa poziomy trudnosci , wiec nie polemizuj że mozna tu powiedziec o wysokim poziomi etrudnosci pytania...
dlatego moze pozwolic sobie na IRONIZOWANIE , ale w moim odczucciu itak potraktował cie lagodnie;)
a co do kolegi ktory zwrocil ci uwage na bląd ortograficzny, to czemu nie uwazasz ze ma racje ?
odrazu atakujesz i odpyskujesz , troszke kultury , bo zwracanie bledow komus, lub ironizowanie sobie to nie powody do obrazania
pomysl ...
teraz dalas juz powody do obrazania ciebie pokazujac takie odpowiedzi...
a odpowiedz na poziomie "zastanowiłbyś sie nad swoim wychowaniem" jest na poziomie wieku ktory masz w nicku chyba...
a filmem zainteresowalas sie bo na facie jest jakas grupa ktora to lubi i chcesz byc fajna?
przyjmuj krytyke do siebie i zacznij sama myslec bo po trudnosci twoich pytan mozna wiele wnioskować na twoj temat.
przykre
ps: skad biezesz takie uzasadnienia swoich textów? ważniak ?
ps2: "Poza tym nie mam zamiaru wdawać się w dyskusje z takimi ludźmi jak ty.."
dyskusja to problematyczna sprawa , trzeba myśleć , wiec faktycznie nie polecam tobie...
moze cos wiecej niz dziecinne odzywki :)?
Podobno nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi ;) A ja jak widzę, że ktoś pisze "przykre", to już wiem, że
dyskusja toczy się z osobą, która próbuje się dowartościować kosztem innych. Swoją drogą, jak widzisz, że ktoś popełnia błędy, to naprowadź na poprawną drogę, a nie zachowuj się jak "polski polityk". Pozdrawiam.
1) Napisałem iż pytanie jest "infantylne" a nie "głupie" , znajdź mi słowo "GLUPIE" w mojej wypowiedzi...
odp: wiec 1 powód na którego nie powinieneś się odzywać!
2) "A ja jak widzę, że ktoś pisze "przykre", to już wiem, że dyskusja toczy się z osobą, która próbuje się dowartościować kosztem innych" ...
nie mam pojęcia jak słowo mające wyrażać żal i pożałowanie może być odbierane jako tej osoby niedowartościowanie ? ;)))))
odp: wiec 2 powód na którego nie powinieneś się odzywać!
Może to syndrom osoby usilnie wmawiającej każdej innej osobie która pokazuje coś komuś , że jest niedowartościowana , albo najzwyczajniej nie czytasz ze zrozumieniem ...
Chyba (co wielce prawdopodobne po tak bezsensownej wypowiedzi) , że jesteś znajomym "kasi" , bo jeżeli po moich i nie tylko moich uwagach w jej stronę oraz jej wypowiedziach jako odpowiedz nie zauważyłeś że "kasia" nie przyjmuje do wiadomości czegoś takiego jak ironia lub wytykanie delikatne jej błędu a od razu się burzy i odpowiada agresywnie to chyba ona ma problem z własną wartością:) ... To właśnie powinieneś dostrzec bo to bije z tych wypowiedzi po oczach ... ale znajomi nie widzą w kołach wzajemnej adoracji ...
odp: wiec 3 powód na którego nie powinieneś się odzywać!
w polemikę z Tobą mogę wejść jak będziesz rozumiał o czym rozmawiasz i w co się wtrącasz i pisał SENSOWNIE a nie gdybał :))))
ps: dziwi mnie po raz kolejny to ,że ktoś broni osób wykazujących rażący brak myślenia.. nawet wśród znajomych ... a atakuje tych co ich poprawiają ;) tu też nie dostrzeżesz paradoksu ?
PRZYKRE po raz kolejny ...
Chciałbym delikatnie zauważyć (by nie zranić niczyich uczuć) że pierwsze słowo w tytule: POWRÓT też coś sugeruje. Powrót oznacza ni mniej ni więcej że chcemy ZNALEŹĆ SIĘ PONOWNIE tam skąd wyruszyliśmy. Zatem główny bohater nie może powrócić do przeszłości gdyż stamtąd nie pochodzi.