Myślałem że młodsze pokolenie zacznie odchodzić od martyrologicznych filmów wokół polskich tragedii, nieszczęścia, bohaterskiego umierania, narzekania, cierpienia, smutku, upajania się byciem ofiarą. Ale widzę, ze to dalej jest atrakcyjne.
Dziwne pytanie. Pieniądze, mówi ci to coś?
Nie będzie sci -fi bo Polacy kochają przeszłość , nienawidzą teraźniejszości i boją się przyszłości.